Erick Otieno bandyckim wejściem zaatakował wczoraj Rafała Kurzawę i wyleciał z boiska. Po chwili na profilu Rakowa Częstochowa pojawił się kontrowersyjny post, wspierający piłkarza Medalików. Ten spotkał się z ogromną krytyką, a wkrótce autor wpisu przeprosił i przyznał, że był on nieodpowiedni.

Przypomnijmy: była dopiero 16. minuta, gdy Erick Otieno mógł przerwać karierę Rafała Kurzawy na długie miesiące. Nie mogło być inaczej – kenijski pomocnik zobaczył czerwoną kartkę.
Pogoń – Raków. Bandycki wślizg Otieno
Wkrótce na profilu X Rakowa pojawił się taki wpis…
Trzymaj się, Erick! 👊 pic.twitter.com/EJxKiRENS1
— Raków Częstochowa (@Rakow1921) April 19, 2025
Jak można się domyślić – nie trzeba było długo czekać, by spotkał się on z mocną krytyką. „Standard Liege po wejściu w Wasilewskiego: trzymaj się, Axel!” – skomentował na X Paweł Paczul.
Standard Liege po wejściu w Wasilewskiego: trzymaj się, Axel! https://t.co/jGi1UlF6hj
— Paweł Paczul (@PawelPaczul) April 19, 2025
Szerszy komentarz Pawła można przeczytać w tym miejscu: Raków pisze „trzymaj się, Erick!”, a przecież Kurzawa to Rafał.
Głos w mediach społecznościowych zabrał też Szymon Sobol, autor nieszczęsnego wpisu.
Usprawiedliwienia brak, ale łatwo jest oceniać sytuację sprzed telewizora i po kilkunastu powtórkach. Trudniej z wysokości z trybun bez żadnej. Jako kibic zawsze staję w obronie drużyny i wspieram zawodników. Tutaj miało być podobnie. Nie wyszło. Spokojnych Świąt dla wszystkich.
— Szymon Sobol (@SzSobol) April 19, 2025
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:
- Wróciły! Problemy ze wzrokiem Sylwestrzaka i szanse Lecha na tytuł
- Motor pisze historię. Jest o krok od pobicia rekordowego wyniku
- Lodowaty prysznic dla Śląska. GKS Katowice wygrywa we Wrocławiu
- Nudny Piast, nudna Korona. Nudny remis
- Rodado: Wisła ma szczęście, gdy jej mecze prowadzi Marciniak [WYWIAD]