Reklama

LIVE: Legia wygrała z Chelsea! Kawał meczu ekipy z Warszawy

Autorzy:Michał Kołkowski Antoni Figlewicz

17 kwietnia 2025, 18:28 • 1 min czytania 102 komentarzy

Jagiellonia Białystok pożegnała się już z europejskimi pucharami, ale uczyniła to w dobrym stylu, remisując z Betisem 1:1. Zaglądamy, jak pójdzie Legii w Londynie. Bądźcie z nami podczas relacji LIVE!

LIVE: Legia wygrała z Chelsea! Kawał meczu ekipy z Warszawy

CHELSEA FC – LEGIA WARSZAWA 1:2

Transmisja Live

23:17

Dobrej nocy!

Z tymi wynikami możemy was spokojnie zostawić. Spać będzie się naprawdę dobrze. Jaga zremisowała z Betisem, Legia ograła Chelsea, co za wieczór.

Ale to co dobre, zawsze się kończy. Jutro echa tych wyczynów, na ten moment - bez odbioru!
23:10
Co jeszcze? W tym roku Chelsea przegrała tylko jeden mecz u siebie. Ten mecz.
23:02

A no właśnie, jeszcze wątek dla rankingarzy!

22:58

Słusznie, są powody do dumy. Fajną historię napisali dziś piłkarze Legii

22:55
Szok? To mało powiedziane, Legia niby żegna się z Ligą Konferencji, ale tak jak Jagiellonia albo nawet lepiej! Super się dziś zaprezentowali Legioniści, naprawdę dali radę i pyknęli jedną z lepszych ekip w Premier League. Tak, jakby to był kolejny dzień w biurze.

Brawo za walkę, wiwat polskie zespoły. Gloria victis!
22:52

Koniec!

LEGIA POKONAŁA CHELSEA W LONDYNIE! TO SIĘ STAŁO!
22:49
Okej, już wiemy, czemu nie strzelają. Morishita spróbował, przepraszamy, ze zachęcaliśmy.
22:48
Powinni chyba więcej strzelać piłkarze Legii, nie będą przecież tu mieli jakichś klarownych sytuacji, a szesnasty metr to wystarczająco blisko do bramki Jorgensena.
22:46
I może grają na pół gwizdka, mają awans, totalny luz. Nie napinają się, podobnie jak i nie napinał się Betis w Białymstoku. Ale nie powinni z Legią wyglądać tak, jak dziś. Po prostu.
22:45

Anglicy chyba mają rację. The Blues nie grają dziś wybitnego meczu

22:42
Pankov przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów tylko po to, żeby tę piłkę zgubić. Niezbyt to było sensowne. Dobrze, że po kontrze Chelsea Madueke posłał piłkę w maliny.
22:40
Strzał Chodyny z ostrego kąta, to raczej nie mogło wpaść, czujny Jorgensen. Ale próbować warto.
22:40
Atak Chelsea, ale jeśli byśmy mieli być z wami szczerzy - taki sobie. To Legia jest, piszemy to serio, lepsza w ostatnich dziesięciu minutach. Londyńczycy w tym czasie właściwie nic sensownego nie grają.
22:35
Genialna pułapka ofsajdowa piłkarzy Chelsea, naprawdę genialna. Przy dośrodkowaniu Legii wszyscy piłkarze w niebieskich strojach zachowali się jak jeden organizm, piękny widok.
22:32

Gol dla Chelsea, ale znowu był spalony!

Cieszył się George, ale niepotrzebnie. Sędziowie widzieli spalonego i znów mieli rację.
22:31
No i powtórki utwierdzają nas w przekonaniu, że to była trochę inna sytuacja. No nic, jeszcze trochę ponad dwadzieścia minut gry, bo przecież arbiter doliczy co nieco.
22:29
Znowu Jorgensen taranuje piłkarza Legii, ale tym razem Luquinhas nie kontrolował piłki tak, jak wcześniej Pekhart - tutaj piłkarz Legii po prostu szukał jedenastki, tak przynajmniej uznał sędzia.
22:28
Ktoś z was zauważył, że Chelsea ma swojego Bukayo Sakę? Chodzi o tego George'a, baaardzo podobny.
22:25

Kapuadi i Legia znów na prowadzeniu!

22:24
Jakieś problemy Kovacevicia. Albo gra na czas, bo ciężko powiedzieć, w którym momencie mogło mu się cokolwiek stać.
22:23
Mieli pretensje do sędziego piłkarze Chelsea, ale nie było tam zagrania ręką Oyedele - piłka chyba najpierw odbiła mu się od korpusu. Zresztą ludzie, przecież taka Chelsea to nie powinna żebrać o karnego, tylko zapakować gola i pomachać Legii na do widzenia.
22:21
A teraz znowu sprawdzona czujność Kovacevicia. Na razie Bośniak nie pęka na robocie.
22:20
Ale gorąco pod bramką Legii! Na wysokości zadania stanął jednak Kovacević wspierany przez Kapuadiegio - najpierw bronił bramkarz gości, w bardzo trudnej sytuacji.

Potem pomógł mu jego kolega z obrony.
22:18
Jeszcze się nie otrząsnęliśmy, ale Chelsea chyba też ma ten problem. Cały czas grają ładnie, płynnie. Ale to nie jest ta przepaść, którą powinniśmy tu dziś widzieć.
22:15

Ej, jakie "even", kolego!

22:13
Znowu kocioł, ładnie siadła Legia na rywali, brawo za tę determinację! Pod pressingiem nawet taki przeciwnik może się pomylić.
22:13
Obrońca Legii trącał piłkę głową tuż przed bramkarzem, nie miał szans Jorgensen na udaną interwencję.
22:12

DRUGI GOL DLA LEGII, LUDZIE, JAJA W LONDYNIE!

Dzieje się, kurka wodna, Steve Kapuadi! Wykorzystali Legioniści rzut rożny i znów prowadzą z Chelsea na Stamford Bridge! Sceny w Londynie, co tam się dzieje!
22:11
Za wolno rozgrywa Legia, o tym właśnie mówimy. Chelsea zrobiła by z tego gola, a najpierw podanie do Morishity za późno i za plecy, potem strzał Japończyka za późno i w rywala.

No i Luquinhas przyjmujący piłkę za długo i zbierający się do strzału, też za długo. Wolno to wszystko.
22:10
Dziwnie się tak ogląda mecz Chelsea z drużyną z Ekstraklasy. Zwykle Legia staje przeciwko ekipom, które nie potrafią tak płynnie wymieniać podań pod presją.
22:07
Badiashile musiał faulować Pekharta, bo nie był mu w stanie wyłuskać piłki. Jak to w ogóle brzmi. Fajny wieczór ma dziś ten doświadczony czeski wieżowiec.
22:06
Legia w wysokim, choć niezbyt agresywnym pressingu. Piłkarze z Warszawy są na połowie Chelsea i... i samo to wystarczyło, mylą się The Blues, choć z tego autu polski zespół nie zrobił żadnego pożytku.
22:04

A tu jeszcze pod dyskusję. Też tak czujecie?

22:04

Druga połowa!

Jedziemy z tematem, zobaczymy, co przyniesie nam ta odsłona dwumeczu z Chelsea.
21:59

Nam też się to podoba, ale przydałoby się jeszcze, żeby coś tam los spsocił tej Chelsea...

21:57

W sieci już docenili ten obrazek

21:47

Przerwa!

Wynik jest więcej niż dobry - nikt tu chyba nie wierzył, że można nadrobić straty z pierwszego meczu, ale Legia, tak jak i Jagiellonia, gra dziś po prostu godnie, O to chodzi, dzięki za tę pierwszą połowę.

I dajcie co najmniej to samo w drugiej.
21:46

Tak Chelsea doprowadziła do remisu

21:46
Pomysł Legii jest znany - chcą goście posyłać piłki za linię obrony Chelsea. Nie na Pekharta, raczej na skrzydłowych. Na razie była z tego niezła akcja Morishity, coś tam może się jeszcze wydarzy.
21:44
Także niech to wybrzmi - Legia remisuje z Chelsea 1:1 w 44. minucie meczu na Stamford Bridge. Jest fajnie.
21:43

SPALONY, NIE MA!

No i super, brawo VAR! Niewielki był ten spalony, ale jednak było go widać - kontrowersji żadnej, nadal mamy remis.
21:42

Gol. Znowu ten Cucurella

Ech... Chłop ma już dublet, a Chelsea, właściwie wchodzi do bramki Legii. Z bliska pakuje Hiszpan.
21:39
ALE PRÓBA GONCALVESA, DOBRZE ŻE JEST CAŁY, POLECIAŁ NA FANTAZJI.

Słuchajcie, to była próba przelobowanie Jorgensena z połowy boiska. I brakło naprawdę niewiele, piłka minęła słupek bramki o kilkadziesiąt centymetrów. Jakby to siadło, to już byśmy uwierzyli we wszystkie cuda.

Wróżkę zębuszkę, złoty pociąg i wygraną Legii na stadionie Chelsea.
21:36
Pomocy medycznej potrzebuje Goncalves, oby to nie oznaczało, że będzie musiał opuścić boisko.
21:35

GOOOOOOL DLA... Chelsea

No szkoda. Tyle białych koszulek w polu karnym Legii, a ten jeden Cucurella znalazł się w miejscu, w którym akurat nikogo nie było. Wcześniej dał się na boku ograć Vinagre, który dopuścił do tego wstrzelenia piłki pod nogi Hiszpana.

No szkoda, teraz już chyba możemy kłaść ręce na kołderkę.
21:33
Do ataku podłączył się Pankov, a Legia wywalczyła aut. Tym razem obrońca ekipy z Warszawy nie przekroczył linii bocznej, ale po wrzucie piłka uciekła przyjmującemu ją Vinagre'owi za linię końcową.
21:29
Przeszła piłka przez pole karne Legii, prawie się przeturlała. Nikt jej jednak nie trącił, nikt się nią nie interesował. A i Sancho nie kwapił się do zamknięcia akcji.
21:27
Strzał, chyba strzał, Marca Cucurelli. Może wrzucał? Trudno powiedzieć, ale piłka powędrowała nad bramką Kovacevicia.
21:23

Wpadło? Wpadło, nie ma co drążyć!

21:23
 Chociaż mają, może już nie podpowiadajmy... 
21:22

O RAJUŚKU!

Kovacević chwyta i to był początek akcji, która mogła dać Legii drugiego gola. Dobrze czytacie - drugiego gola.

Morishita popędził na bramkę rywali i płaskim strzałem niemal pokonał Jorgensena. Niemal, bo piłka nieznaczenie minęła słupek od zewnętrznej strony. Jakby to wpadło, to kibice Legii już chyba nie mają czego z siebie zdjąć.
21:19
A na boisku cały czas Chelsea klepie swój atak pozycyjny. Czasem traci piłkę, ale też momentalnie ją odzyskuje - Legia nie ma pomysłu na żadną wyrafinowaną akcję, czeka na szansę i poważny błąd Anglików.
21:18

W starciu na zdjęte ceraty polska delegacja leje Anglików!

21:15
Chelsea jest oczywiście stroną dominującą i pewnie tak to będzie tu dziś wyglądać, ale nie zmienia to faktu, że Legia mądrze na razie stanęła w defensywie. Podopieczni Goncalo Feio próbują zatrzymać rywali, ale tym raczej się jeszcze nie spieszy.
21:14
Aż źle wpisaliśmy wynik, ale już poprawiamy. To po prostu nietypowa sytuacja, że gola nie strzela naszym Chelsea, a trafia na wyjeździe polski zespół...
21:11
Wierzcie albo nie, Legia prowadzi z Chelsea na Stamford Bridge! Niewiarygodne, bo Pekhart strzelił tego karnego beznadziejnie.

Ale co się będziemy martwić. Remontada kochani, remontada!
21:10

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!

ALE FART, PO RĘKACH BRAMKARZA!
21:10
Z ładną akcją wyszła Legia, do prostopadłego podania próbował dopaść Pekhart i nawet dopadł, ale po milisekundie powalił go bramkarz Chelsea.
21:09

RZUT KARNY!

LUDZIE, SĘDZIA WSKAZAŁ NA WAPNO! OPŁACA SIĘ WYCHODZIĆ DO ATAKU!
21:03
I już pierwszą okazję w tym meczu miał Cole Palmer! Po koszmarnym podaniu Pankova piłkę przejął Nkunku, podał do Palmera, a na szczęście Legii ten spudłował w doskonałej sytuacji.
21:01

Zaczynamy mecz!

Sędzia gwizdnął po raz pierwszy, zaczynamy starcie na Stamford!
21:00
I zaglądamy już co dzieje się na Stamford Bridge, bo tam jedni i drudzy są na boisku. Za chwilę rozpocznie się starcie Chelsea - Legia!
20:44
My się pomału żegnamy i zarazem zapraszamy na kolejną relację LIVE, oczywiście z meczu Chelsea - Legia. Do usłyszenia! 
20:44
20:44
Ale znów, nie czarujmy się - Andaluzyjczycy byli już przeciwnikiem poza zasięgiem białostoczan. I to było widać tak naprawdę zarówno w pierwszym, jak i w drugim spotkaniu.
20:43
Na pewno dla kibiców z Podlasia mnóstwo niezapomnianych wspomnień postawiła ta kampania w Lidze Konferencji, a remis u siebie z Betisem przy komplecie publiczności to tylko kolejne z nich.
20:42
20:42
Generalnie - Jaga odpada bez wstydu, z dumnie uniesionym czołem. To była niesamowita europejska przygoda, a jeśli połączymy ją z wszelkimi okolicznościami - brak doświadczenia z gry w Europie, świetne łączenie ligi z pucharami i tak dalej - to naprawdę jest za co białostoczan chwalić. 
20:41
To był dobry mecz Jagiellonii, ale nie na tyle dobry, byśmy powiedzieli, że mistrzowie Polski zasłużyli na zwycięstwo. Remis odpowiednio oddaje przebieg spotkania. 
20:39

Koniec meczu!

Koniec! Jaga remisuje 1:1 z Betisem i odpada z Ligi Konferencji Europy.
20:39

Tak padł gol na 1:1:

20:37
Jeszcze dwie minuty doliczonego czasu gry. Tu się już raczej nic nie wydarzy. 
20:35
Pachnie tu niestety drugim golem dla Realu Betis. Na pewno bardziej niż trafieniem dla Jagi. 
20:33
Niesamowitą różnicę na boisku robi Isco. Wybitny jest to rozgrywający. 
20:33
Odepchnął Betis zagrożenie spod własnej bramki. Chciałoby się zobaczyć jeszcze chociaż jedną groźną akcję mistrzów Polski. O awansie nie ma już co gadać, ale zwycięstwo wciąż jest w zasięgu. 
20:31

Nie ma karnego!

Nie będzie jedenastki dla Andaluzyjczyków! Tam po prostu nie było faulu. 
20:30
Turpin biegnie do monitora! 
20:30
Wydaje się, że Tomas Silva tutaj faulował. Ale może VAR uratuje gospodarzy. 
20:29
Uratował Abramowicz Jagę, ale chyba i tak będzie z tej akcji rzut karny dla gości... 
20:27
Jak na ironię - do siatki trafił Czurlinow, który wcześniej irytował błędnymi wyborami w ofensywie. 
20:26
Doczekała się Jagiellonia swojego trafienia w tych ćwierćfinałach! I zasłużyła na tego gola!
20:26

GOL DLA JAGI!

CO ZA RIPOSTA JAGIELLONII!
20:24
Świetna akcja gości, ogromne dziury w środkowej strefie po stronie Jagi, no i Betis bezlitośnie to wykorzystał. Bakambu z zimną krwią wykończył całą tę kombinację. 
20:23

Gol dla Betisu...

Niestety, 0:1.
20:21
Wchodzi Diaby-Fadiga!!! Teraz się dopiero zacznie. 
20:21
Bakambu tuż obok słupka. Najgroźniejsze uderzenie ekipy z Andaluzji w tym spotkaniu. 
20:19
Kwadrans do końca podstawowego czasu gry.

Czekamy na jeszcze jeden zryw gospodarzy, ale na razie Betis panuje nad sytuacją.
20:16
Jagiellonia dalej bez celnego strzału, niespełna 0,4 xG. To pokazuje, jak źle zachowywali się białostoczanie, gdy trzeba było puentować groźne akcje dobrymi dośrodkowaniami lub wstrzeleniami w szesnastkę. 
20:15
Fiorentina trafia na 2:2. Chyba jednak niespodzianki nie będzie. 
20:13
Betis bardzo spokojnie rozgrywa piłkę, nawet z wykorzystaniem bramkarza. Czy Jaga ma wystarczająco dużo mocy, by docisnąć gości wysokim pressingiem? 
20:11
20:11
Celje prowadzi z Fiorentiną! Będzie sensacja?
20:10
Ocknął się Pululu. Wreszcie zaczął robić różnicę w fizycznych pojedynkach. 
20:08
Ależ szkoda tej akcji Jagiellonii! Szkoda, że żaden z gospodarzy nie zdołał się porządnie wstrzelić.
20:03
Tymczasem Celje wyrównuje we Florencji i znowu jest o jedną bramkę od dogrywki z Fiorentiną! 
20:01
To jest najlepszy moment Betisu w tym meczu, niestety.

Nie potrafią się wstrzelić gracze Betisu w światło bramki, na szczęście.
19:59
Pululu - znowu - słabym punktem Jagiellonii. Nie podbija swojej wartości rynkowej w tym meczu. 
19:56
Betis przebudzony po przerwie. Zobaczymy, jak długo goście utrzymają ten impet, bo na razie Jaga za podwójną gardą. 
19:53

Gramy!

Druga połowa!
19:52
Dajcie znać w komentarzach, ale tak szczerze - jest tu choć jedna osoba, która jeszcze wierzy w awans Jagiellonii? 
19:45

Tak padł nieuznany gol dla Jagi:

19:43
Swoją drogą, ten spalony przy bramce dla Jagiellonii to wypadałoby zobaczyć z boiska, szanowny panie arbitrze liniowy. Ponad metr ofsajdu, a tutaj VAR musiał ratować sytuację. 
19:40

Kowal odpakowuje upominki:

19:38
19:38
19:35
To była naprawdę niezła pierwsza połowa w wykonaniu Jagiellonii, nawet jeśli weźmiemy poprawkę na niemrawą postawę Betisu, zadowolonego z dwubramkowej zaliczki w dwumeczu.

Czego brakuje gospodarzom, to - jak wspominaliśmy - przełożenia przewagi na konkretne sytuacje podbramkowe. Pululu, Imaz, Czurlinow - oni muszą pokazać więcej w końcowej fazie akcji. 
19:34

Przerwa!

Koniec pierwszej połowy.
19:34
Cholernie szkoda, gol do szatni zupełnie odmieniłby obraz tego dwumeczu. A tak? Betis wciąż trzyma dwubramkową, bezpieczną zaliczkę i po przerwie gościom na pewno nie będzie się spieszyło. 
19:33
Ech, no niestety. Spalony-ewident. 
19:32

Gol czy nie?!

Tylko czy tam nie było ofsajdu? Chyba Pululu spalił tę akcję swoim dotknięciem futbolówki...
19:32
GOL DLA JAGIELLONII! 
19:29
Niecelne dośrodkowania, straty na własnej połowie, podania do nikogo... Pasmo pomyłek w jego wykonaniu. 
19:29
Niesamowicie niechlujny jest Czurlinow. 
19:26
Antony - piłkarz, którego Manchester United kupił za 100 milionów euro - ukarany żółtą kartką za faul na Norbercie Wojtuszku. Ten sezon Ligi Konferencji jest z polskiej perspektywy naprawdę szalony.
19:24
19:23
Komentatorzy też trochę przesadzają z opowieściami, że Betis nie wytrzymuje naporu Jagiellonii. Umówmy się - goście na razie grają w trybie ekonomicznym, a Jaga i tak nie kreuje sobie konkretnych sytuacji strzeleckich.

Ekipa z Białegostoku wygląda dobrze, ale nie podpalajmy się. 
19:22
Znowu miękka, łatwa do wyłapania wrzutka w pole karne. Kompletnie bezsensowne są takie zagrania - niweczą trud włożony w przygotowanie całej akcji. 
19:19
Dociska Jagiellonia! Ale musi być, jasny gwint, trochę konkretniejsza w ostatniej fazie akcji. 

Natomiast Betis od dobrych paru chwil - nawet bez groźnych kontrataków! 
19:16
Dzisiejsze starcie jest - jak na razie - naprawdę wyrównane. Martwi tylko, że Jaga jak dotąd nie oddała ani jednego groźnego strzału na bramkę gości. 
19:12
Musi Jagiellonia wystrzegać się głupich strat w środku pola, a - niestety - popełniła już takich kilka. Przed chwilą niewiele brakowało, by mistrzów Polski skarcił Antony. 
19:12
19:10
Romain Perraud zmienia Rodrigueza.
19:10
Ricardo Rodriguez nabawił się urazu. Już gracze Betisu poderwali się do rozgrzewki. 
19:06
Świetne dogranie w pole bramkowe, ale żaden z piłkarzy Jagi nie zdążył do piłki. Hansen był o włos od wbicia jej do siatki... 
19:06
ALEŻ BYŁO BLISKO GOLA DLA JAGIELLONII!
19:02
Taras Romanczuk czyści w środku pola. W pierwszym spotkaniu zawiódł, teraz ewidentnie chce pokazać, że może być równorzędnym przeciwnikiem dla pomocników Betisu. 
18:58
Jaga w ataku pozycyjnym, Betis całym zespołem na własnej połowie. Ale trochę za wolno wymieniają się piłką podopieczni Siemieńca.
18:57
Betis na razie na dość niskich obrotach, zgodnie z tym, czego się można było spodziewać. Ale i tak przyjezdni są z minuty na minutę coraz groźniejsi. 
18:54
Świetnie wygląda Betis w przejściu z obrony do ataku. Każda taka sytuacja to gigantyczna nerwówka w szeregach obronnych gospodarzy. 
18:51
Manuel Pellegrini chyba lekko spięty, spaceruje przy linii bocznej. Przeszło 70 lat na karku, setki meczów na koncie, ale pasja do piłeczki wciąż taka sama u szanownego "Inżyniera". 
18:47
18:47
Odpowiada Betis, jednak na posterunku był Abramowicz. 
18:46
I już groźnie pod bramką Betisu! Jagiellonia zaszarżowała jak szalona, oby tak to wyglądało przez całe spotkanie. 
18:45

Gramy!

Zaczęli! 
18:43
Efektowna kartoniada na białostockich trybunach. 
18:42
Piłkarze wymaszerowali na murawę. Za moment zaczynamy!
18:39
Jest też oczywiście na trybunach delegacja kibiców z Andaluzji. Stadion naprawdę tętni życiem. 
18:38
Dzisiejsze spotkanie poprowadzi Clément Тurpin, francuski arbiter, który w przeszłości sędziował między innymi finały Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Duża klasa, wielkie doświadczenie. 
18:35
Atmosfera na stadionie w Białymstoku - fantastyczna. Niesamowite chwile przeżywa Jaga za kadencji Adriana Siemieńca, gwiezdny czas dla tego klubu. 
18:34
18:34
18:33
Składy obu ekip: 

  • Jagiellonia: Abramowicz, Wojtuszek, Skrzypczak, Ebosse, Moutinho, Romanczuk, Kubicki, Hansen, Imaz, Churlinov, Pululu
  • Betis: Fran Vieites, Sabaly, Bartra, Natan, Ricardo, Altimira, Fornals, Lo Celso, Antony, Jesus Rodriguez, Bakambu

18:31

Kowal wspiera Jagę!

18:31
Umówmy się - Betis przyjechał do Białegostoku z wynikiem 2:0 z pierwszego spotkania, ale spokojnie mógłby mieć dziś na koncie cztery czy pięć goli przewagi. Liczymy zatem, że Jaga przed własną publicznością po prostu rozegrana wyrównane, ciekawe spotkanie z faworytami z Hiszpanii. 
18:30
Real Madryt nakręcał się wczoraj na remontadę, ale nic z tego Królewskim nie wyszło. Z kolei w Białymstoku nikt w wielki comeback przesadnie nie wierzy, ale może właśnie takie podejście pozwoli Jadze zaskoczyć pewnych siebie gości z Sewilli? 
18:28
Czołem! 

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Drużyna warta braw. Aluron grał pięknie, ale przegrał w finale Ligi Mistrzów

Sebastian Warzecha
9
Drużyna warta braw. Aluron grał pięknie, ale przegrał w finale Ligi Mistrzów
Ekstraklasa

Łukasz Gikiewicz mocno o bracie: “Jego wywiad był tak fatalny, jak dwa ostatnie mecze”

Jakub Radomski
4
Łukasz Gikiewicz mocno o bracie: “Jego wywiad był tak fatalny, jak dwa ostatnie mecze”

Liga Konferencji

Komentarze

102 komentarzy

Loading...