Reklama

Xabi Alonso ze spokojem o swojej przyszłości. “Jest inaczej niż przed rokiem”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

28 marca 2025, 00:11 • 2 min czytania 0 komentarzy

Rok temu Xabi Alonso był chyba najmocniej rozchwytywanym trenerem w całej Europie, a jednak postanowił zostać na ławce trenerskiej Bayeru Leverkusen. Hiszpan przyznaje, że w tej chwili sytuacja wokół niego jest znacznie spokojniejsza.

Xabi Alonso ze spokojem o swojej przyszłości. “Jest inaczej niż przed rokiem”

Przypomnijmy, że Bayer w sezonie 2023/24 był wielką rewelacją niemieckiej ekstraklasy. Podopieczni Xabiego Alonso sięgnęli po mistrzostwo Niemiec, nie przegrywając po drodze ani jednego ligowego spotkania. Zasłynęli nie tylko z efektownej gry, ale też z nadzwyczajnych zdolności do odwracania losów meczów w końcówkach, ze szczególnych uwzględnieniem doliczonego czasu gry. Mało tego, Bayerowi udało się również wywalczyć Puchar Niemiec. Do kompletu zabrakło tylko triumfu w Lidze Europy. W finałowym starciu tych ostatnich rozgrywek Bayer znalazł jednak wreszcie pogromcę – Atalantę Bergamo.

Xabi Alonso na razie zostaje w Leverkusen

Sezon 2024/25 również jest w wykonaniu Bayeru udany, no ale oczywiście nie do tego stopnia, co poprzednia kampania. W tej chwili drużyna plasuje się na drugim miejscu w Bundeslidze, z sześcioma punktami straty do Bayernu Monachium. Ekipa Xabiego Alonso wciąż liczy się w walce o krajowy puchar, lecz z Ligi Mistrzów już opadła. Nie powinno więc dziwić, że znacznie rzadziej się obecnie spekuluje o ewentualnej przeprowadzce hiszpańskiego szkoleniowca. Zresztą dwa kluby, które przed rokiem mocno się nim interesowały – Liverpool oraz Bayern – znalazły managerów, z którymi zapewne nieprędko się rozstaną.

Z drugiej strony, Xabi Alonso wciąż jest wymieniany jako główny kandydat do zastąpienia Carlo Ancelottiego w Realu Madryt.

– Rok temu rzeczywiście miałem ważne decyzje do podjęcia. Teraz jest inaczej. To zasadnicza różnica – zapewnił Alonso (cytowany w ESPN) podczas czwartkowej konferencji prasowej. Jego kontrakt z Bayerem wygasa w czerwcu 2026 roku. – Nie miałem przed sobą ostatnio żadnej kwestii do rozstrzygnięcia. Wykorzystałem przerwę na kadrę, by odpocząć. Wraz z całą drużyną działamy w taki sposób, by nie wybiegać myślami zbyt daleko. Moje podejście do tej sprawy się nie zmienia. Koncentruję się na obecnym sezonie, zwłaszcza, że jesteśmy w kluczowej fazie rozgrywek. Nie będę spekulował na tematy, które wykraczają poza zagadnienia boiskowe.

Reklama

Jak informuje “BILD”, działacze Bayeru intensywnie zabiegają o to, by przedłużyć umowę ze swoim trenerem.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Media: Szymon Marciniak mógł poprowadzić finał Pucharu Króla

redakcja
0
Media: Szymon Marciniak mógł poprowadzić finał Pucharu Króla
Francja

Niewiarygodny występ Marcina Bułki przeciwko PSG. Statystyki mówią same za siebie

Michał Kołkowski
4
Niewiarygodny występ Marcina Bułki przeciwko PSG. Statystyki mówią same za siebie

Niemcy

Niemcy

Henry znowu spróbuje? Francuz może wrócić na ławkę trenerską

Antoni Figlewicz
8
Henry znowu spróbuje? Francuz może wrócić na ławkę trenerską
Niemcy

“Mistrz wahania”. Atmosfera niepewności i wyczekiwania w Leverkusen

Wojciech Górski
7
“Mistrz wahania”. Atmosfera niepewności i wyczekiwania w Leverkusen
Niemcy

To już czas na kolejny krok dla Kamila Grabary? “Nie przypuszczałem, że jest tak dobry”

Wojciech Górski
41
To już czas na kolejny krok dla Kamila Grabary? “Nie przypuszczałem, że jest tak dobry”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...