Reklama

Jerzy Dudek wie, jak mieć charaktery w polskiej piłce. Trzeba grać na żwirze!

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

26 marca 2025, 15:03 • 3 min czytania 84 komentarzy

Skoro reprezentacja Polski w grudniu straciła szansę, by zmienić selekcjonera, gdyż nikt nie posłuchał Tomasza Hajty i nie wziął od niego Rogera Schmidta, którego on miał, ale do niego jeszcze nie dzwonił, to może należałoby wyciągnąć wnioski i lepiej analizować propozycje ex-piłkarzy? Nie wolno nam bowiem przegapić kolejnej szansy na rewolucję i pozytywne zmiany. Zatem alarmujemy już dziś: warto odezwać się do Jerzego Dudka, który proponuje powrót do asfaltowych i żwirowych boisk.

Jerzy Dudek wie, jak mieć charaktery w polskiej piłce. Trzeba grać na żwirze!

Dudek w rozmowie z Goal.pl powiedział: – Wydaje się, że pieniądze są w polskich klubach. Może jest ich nawet za dużo? Może powinniśmy wrócić do boisk asfaltowych, żwirowych, żeby wykuć trochę więcej charakteru? Bo wydaje mi się, że tych charakterów właśnie tym piłkarzom brakuje. Charakterów, które znamy z poprzednich reprezentacji, które zbudowały dobrą opinię o polskiej piłce. Teraz tego trochę brakuje.

Jest w tym dużo racji, bo nikt nie słychał jeszcze o charakterze, który wykuł się na trawie. Powiecie, że ten Yamal jest dobry, ale o ile lepszy mógłby być, gdyby za młodu trenował na żwirze? Zresztą technika to jedno, mniej ważne, a charakter drugie, ważniejsze. Może i ten Yamal drybluje, strzela, wygrywa, ale gdyby upadał na asfalcie, a nie na trawie, dryblowałby, strzelałby i wygrywałby z charakterem.

No jednak ma znaczenia to, na co upadasz. Trawa jest wygodna, mózg nawet nie zarejestruje, że ciało upadło, a żwir, asfalt, beton? Będzie się to pamiętać przez lata.

Jerzy Dudek: pomysł na szkolenie młodzieży

Dlatego chyba warto ten pomysł Dudka jeszcze podkręcić:

Reklama
  • w żakach zamykać zawodników na noce w piwnicy, kto to przetrwa, idzie dalej
  • w juniorach młodszych po przegranym meczu wrzucać ich do wybiegu dla lwów i po raz kolejny: kto się obroni, niech trenuje dalej
  • w juniorach starszych gracze odprowadzają ojców na pociąg do kolonii karnej, potem zostają głowami swoich rodzin i nie ma rady, muszą pokazać charakter

Ten czterostopniowy program (bo jeszcze żwir od Dudka) po prostu musi nam wykształcić wojowników, którzy będą ciągnąć tę reprezentację w dobrym kierunku. Roboczo można go nazwać: “od żwiru do Giroud”. Albo “od betonu do Boltonu” (bo Bolton kojarzy się z takim angielskim charakterem, chamówą piłkarską w dobrym tego słowa znaczeniu).

I oczywiście, ktoś zauważy, że betonu w polskiej piłce – choćby w jej władzach – mamy od zawsze za dużo i jakoś to nie pomaga, ale zostawmy złośliwych: jak nie chcą, niech nie pomagają.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Antoni Figlewicz
0
Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Piłka nożna

Ekstraklasa

Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”

Antoni Figlewicz
0
Skrzypczak zły po meczu z Lechią. “To nie jest zimny prysznic, to po prostu porażka”