Wielkie chwile dla kibiców Newcastle United. Ich klub wywalczył pierwsze trofeum od 1969 roku, gdy wygrał Puchar Miast Targowych, a na krajowym podwórku pierwsze od 70 lat. Sroki nie zdobyły niczego na angielskiej ziemi od 1955 roku, kiedy sięgnęły po Puchar Anglii. Potrzebny był dopiero finał Carabao Cup z Liverpoolem na Wembley.
Newcastle zasłużyło na zwycięstwo i potwierdziło to golami. Najpierw tuż przed przerwą Dan Burn świetnym strzałem głową zamienił na bramkę dośrodkowanie Trippiera z rzutu rożnego. Niedługo po zmianie stron Alexander Isak precyzyjnym uderzeniem przy słupku wykończył zgranie głową Jacoba Murphy’ego i powoli stawało się jasne, że podopieczni Eddiego Howe’a chyba tego nie wypuszczą.
🚨🏴 GOAL | Liverpool 0-2 Newcastle | Alexander Isak
ALEXANDER ISAK DOUBLES THE LEAD FOR NEWCASTLE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pic.twitter.com/21C0hjWSs3
— Tekkers Foot (@tekkersfoot) March 16, 2025
Dodajmy, że dosłownie przed minutę przed bramką na 2:0 Isakowi nie uznano gola z powodu spalonego jego kolegi, który swoją obecnością absorbował uwagę bramkarza.
Liverpool na sam koniec dał jeszcze widzom trochę emocji. Sędzia doliczył osiem minut, a w czwartej z nich Federico Chiesa po prostopadłym podaniu Harveya Elliotta trafił do siatki. Pierwotnie odgwizdano mu spalonego, ale VAR naprawił błąd arbitra liniowego.
Newcastle ma trofeum, a może mieć jeszcze Ligę Mistrzów. Obecnie strata do czwartego miejsca w Premier League wynosi zaledwie dwa punkty, a Sroki w związku z dzisiejszym finałem mają przecież mecz zaległy w angielskiej ekstraklasie. Liverpool pozostaje liderem z dwunastopunktową przewagą nad Arsenalem, mistrzostwo jest na wyciągnięcie ręki.
Liverpool – Newcastle 1:2 (0:1)
- 0:1 – Burn 45′
- 0:2 – Isak 52′
- 1:2 – Chiesa 90+4′
Fot. Newspix