Dyrektor sportowy Napoli wziął udział w konferencji prasowej po zakończeniu okna transferowego. Giovanni Manna został skrytykowany za to, że obecny lider Serie A nie sprowadził następcy Chwiczy Kwaracchelii. Głównym faworytem do wskoczenia za Gruzina był Alejandro Garnacho, okazało się jednak, że Argentyńczyk oczekiwał zbyt wysokiej pensji.
Podczas zimowego okna transferowego Napoli zainkasowało 70 milionów euro za Chwiczę Kwaracchelię. Od momentu sprzedaży gruzińskiej gwiazdy Antonio Conte mocno naciskał władze klubu na sprowadzenie jego następcy. Najbliżej dołączenia do Azzurrich był Alejandro Garnacho. Jego potencjalne przyjście tak mocno rozpaliło pragnienia kibiców, że jeszcze przed złożeniem oficjalnej oferty stworzyli oni etui na telefony z wizerunkiem Argentyńczyka.
😅 Napoli fans are already making Garnacho phone cases
— Italian Football TV (@IFTVofficial) January 17, 2025
Okazuje się jednak, że wymagania finansowe Garnacho przerosły działaczy Napoli. Warto wspomnieć, że Azzurri są rozsądnie zarządzanym klubem, w którym nie wydaje się zbyt dużo pieniędzy na pensje dla piłkarzy.
– Złożyliśmy Manchesterowi United atrakcyjną ofertę za Alejandro Garnacho. Naprawdę chcieliśmy go sprowadzić. Nie udało nam się jednak dojść do porozumienia z zawodnikiem ws. jego zarobków. Zażądał bardzo wysokiej pensji, aby opuścić Czerwone Diabły. Musimy szanować zawodników, którzy występują w naszym klubie – wyjaśnił Giovanni Manna, dyrektor sportowy Napoli.
Obecny kontrakt 20-latka z Manchesterem United obowiązuje do końca czerwca 2028 roku. Ostatnio reprezentant Argentyny wrócił do łask Rubena Amorima i coraz częściej pojawia się w podstawowym składzie Czerwonych Diabłów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Legia przypomniała sobie, że potrzebuje bramkarza? Po co ten pośpiech, panowie!
- Lech Poznań biega jak szalony. Rekordy, które dadzą mistrzostwo? [ANALIZA]
- Zginął zdrajca Ukrainy. Był prawą ręką człowieka, z którym handlował właściciel Lechii
- Dlaczego Piątkowski trafił do Kasimpasy? “Nie chcieliśmy czekać na Serie A i Championship”
Fot. Newspix