Reklama

Koźmiński o relacji Probierza z Lewandowskim: To jasne, że jest konflikt

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

31 grudnia 2024, 12:39 • 2 min czytania 25 komentarzy

Reprezentacja Polski ma za sobą nieudany rok. Po doczołganiu się na Euro 2024, Biało-Czerwoni szybko odpadli z turnieju już po fazie grupowej. Z kolei jesienią spadli z elity Ligi Narodów. W ostatnich meczach kadry nie brał udziału Robert Lewandowski. Zdaniem Marka Koźmińskiego, cała sytuacja spowodowana jest konfliktem kapitana z selekcjonerem, Michałem Probierzem.

Koźmiński o relacji Probierza z Lewandowskim: To jasne, że jest konflikt

Z powodu urazu pleców, Lewandowski nie wystąpił w kluczowych, listopadowych spotkaniach reprezentacji Polski z Portugalią (1:5) i Szkocją (1:2) w Lidze Narodów. Dwie porażki przekreśliły jakiekolwiek szanse Biało-Czerwonych na utrzymanie się w Dywizji A europejskich rozgrywek.

Drugiego dna w absencji kapitana kadry doszukuje się były reprezentant Polski i wiceprezes PZPN, Marek Koźmiński.

– Widzę dodatkowy problem obecnej kadry. Konflikt selekcjonera z Robertem Lewandowskim. Proszę sobie przypomnieć pewną sekwencję zdarzeń. Graliśmy w październiku z Chorwacją w Warszawie. Na ten mecz Michał Probierz wystawił Świderskiego. A gdzie był Robert? Zaczął na ławce. Znam go, nie spodobało mu się to na pewno! Pojawił się na boisku w 62. minucie, przy stanie 2:3 i po chwili zaliczył asystę przy golu Szymańskiego na 3:3. A na kolejne dwa mecze reprezentacji w listopadzie, Lewandowski w ogóle nie przyjechał – zauważa 53-latek w rozmowie dla WP Sportowe Fakty.

– Tak, słyszałem, że zgłosił kontuzję pleców. Z tym że grał wtedy w Barcelonie zarówno bezpośrednio przed przerwą na kadrę, jak i tuż po niej. Ciekawe, prawda? Dla mnie to ewidentne, że jest konflikt Probierza z Lewandowskim. To widać. Czy nas stać na rezygnację z Roberta? Absolutnie nie! On faktycznie miał słabszą końcówkę roku, ale przecież jest nadal najlepszym strzelcem ligi hiszpańskiej w tym sezonie! Tu w ogóle nie ma sensu podawać w wątpliwość przydatności Lewandowskiego do kadry – dodał.

Reklama

Koźmiński wskazał na dobitny dowód konfliktu. – Proszę teraz zwrócić uwagę, że po tym, jak spadliśmy z Ligi Narodów, w narracji Probierza w ogóle nie pojawiły się argumenty typu: “Zabrakło nam Roberta, z nim byśmy nie przegrali ze Szkocją”, i tak dalej. W różnych usprawiedliwieniach, jakie podawał selekcjoner, temat braku Lewandowskiego – bądź co bądź istotnego piłkarza kadry – w ogóle nie zaistniał. To znaczące – podkreślił były reprezentant Polski.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Vuković o potencjalnej stracie obrońcy: „Myślałem, że wiążemy się z nim na dłużej”

Mikołaj Wawrzyniak
7
Vuković o potencjalnej stracie obrońcy: „Myślałem, że wiążemy się z nim na dłużej”

Piłka nożna

Ekstraklasa

Vuković o potencjalnej stracie obrońcy: „Myślałem, że wiążemy się z nim na dłużej”

Mikołaj Wawrzyniak
7
Vuković o potencjalnej stracie obrońcy: „Myślałem, że wiążemy się z nim na dłużej”

Komentarze

25 komentarzy

Loading...