Mecz Milanu z Fiorentiną nie był zbyt udany dla ekipy z Mediolanu. Nietrafione rzuty karne, czerwona kartka dla Theo Hernandeza i przegrana 1:2. Na dodatek wydaje się, że trener Paulo Fonseca ma problemy w komunikacji z zespołem.
Milan słabo rozpoczął sezon i plotki o zwolnieniu trenera się nasilają. Pojawia się również coraz więcej informacji o stosunkach Portugalczyka z szatnią. Theo Hernandez otrzymał karę za czerwoną kartkę, a w spotkaniu z Fiorentiną nie trafił też z rzutu karnego, do którego miał nie podchodzić. W tym samym meczu, taka sama sytuacja przydarzyła się później Abrahamowi. – Wykonawcą jest Pulisic, nie wiem dlaczego strzelali. Nie tak się umawialiśmy – potwierdzał na konferencji trener.
To kolejne ostrzeżenie dla Hernandeza. Wcześniej obrońca nie podszedł do krótkiej odprawy w trakcie przerwy na wodę w meczu przeciwko Lazio. Stał z boku z Rafaelem Leao. Ostatecznie obaj zawodnicy nie otrzymali za to kary.
Te małe sytuacje pokazują, że Fonseca traci posłuch w zespole, o ile zdołał go sobie w ogóle wywalczyć. Kolejny mecz Milanu już 19 października. Przeciwnikiem będzie piąte w tabeli, Udinese, prowadzone przez Kostę Runjaicia.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Radny obok chuliganów, zadyma i obrażane kobiety. Co wydarzyło się w Bielsku? [KULISY]
- Cash potrzebuje wehikułu czasu, by nauczyć się polskiego
- Pominięci przez Michała Probierza. Oni mogą czuć się najbardziej rozczarowani?
- Mick van Buren: Poziom średniego klubu Ekstraklasy jest wyższy niż w Czechach [WYWIAD]
Fot. Newspix