Reklama

Piłkarze Bayernu z urazami. Kane tylko najadł się strachu

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

07 października 2024, 17:40 • 2 min czytania 0 komentarzy

Zawodnicy Eintrachtu oraz Bayernu zaserwowali nam wczoraj we Frankfurcie prawdziwą, piłkarską ucztę. Gospodarze rzutem na taśmę wyrwali Bawarczykom zwycięstwo w doliczonym czasie gry, doprowadzając finalnie do remisu 3:3. Niestety, pełne emocji starcie zostało okupione kontuzjami w ekipie z Monachium. Pod znakiem zapytania stanęły także występy w nadchodzących meczach Harry’ego Kane’a.

Piłkarze Bayernu z urazami. Kane tylko najadł się strachu

Spotkanie było prawdziwym rollercoasterem. Na trafienie Kima szybko odpowiedzieli Marmoush i Ekitike. Tuż przed przerwą wyrównanie gościom dał Upamecano. Po zmianie stron to Bayern ponownie wyszedł na prowadzenie, a do siatki gospodarzy trafił Olise. Gdy wydawało się, że Bawarczycy odjadą do Monachium z trzema „oczkami”, punkt dla Eintrachtu wyrwał swoją drugą bramką Marmoush.

Utrata zwycięstwa w końcówce spotkania to dla Vincenta Kompany’ego niejedyne zmartwienie. Z urazami mecz zakończyli Dayot Upamecano, Mathys Tel. Pierwszy ma problemy mięśniowe w udzie i nie uda się na zgrupowanie reprezentacji Francji. Podobnie jak Tel, który narzeka na swój bark. Pod znakiem zapytania stała także sytuacja zdrowotna Harry’ego Kane’a, który zdecydował się polecieć na kadrę do Anglii. Tam przeszedł szczegółowe badania.

Reklama

Bawarczycy mogą odetchnąć. Przeprowadzone badania wykluczyły kontuzję angielskiego gwiazdora, który będzie brany pod uwagę także w nadchodzących meczach „Synów Albionu”. – Badanie przeprowadzone przez lekarzy reprezentacji Anglii wykazały, że Harry Kane nie doznał urazu. Napastnik Bayernu Monachium, który został zmieniony w meczu Bundesligi z Eintrachtem Frankfurt w niedzielny wieczór z powodu kontuzji, pozostanie zatem w składzie Anglii na nadchodzące mecze międzynarodowe” – poinformował niemiecki klub.

Podopieczni Kompany’ego nadal znajdują się na fotelu lidera Bundesligi. Po sześciu rozegranych kolejkach Bayern zgromadził 14 punktów. Okazją do powiększenia swojego dorobku będzie najbliższy mecz z VfB Stuttgart. Spotkanie na Allianz Arenie odbędzie się w sobotę, 19 października.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Reklama

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

Arka wygrała 6:0 i podziękowała trenerowi. Prezes Gruchała: „Nie mydliliśmy oczu”

Paweł Marszałkowski
4
Arka wygrała 6:0 i podziękowała trenerowi. Prezes Gruchała: „Nie mydliliśmy oczu”

Niemcy

1 liga

Arka wygrała 6:0 i podziękowała trenerowi. Prezes Gruchała: „Nie mydliliśmy oczu”

Paweł Marszałkowski
4
Arka wygrała 6:0 i podziękowała trenerowi. Prezes Gruchała: „Nie mydliliśmy oczu”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...