Reklama

Adrian Siemieniec po pokonaniu Piasta mocno docenił drużynę za poprawę pewnego aspektu gry

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

29 września 2024, 22:56 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jagiellonia Białystok wygrała na wyjeździe 1:0 z Piastem Gliwice i było to trzecie z rzędu zwycięstwo mistrzów Polski. Po dziesięciu kolejkach podopieczni trenera Adriana Siemieńca zajmują drugie miejsce w Ekstraklasie. Szkoleniowiec nie ukrywa, że bardzo mocno cieszy go fakt, że po raz kolejny udało się zagrać na zero z tyłu.

Adrian Siemieniec po pokonaniu Piasta mocno docenił drużynę za poprawę pewnego aspektu gry

W ostatnim czasie Jagiellonia pokazuje bardziej pragmatyczną twarz. Słuchając słów trenera wypowiedzianych na konferencji prasowej, można odnieść wrażenie, że taki postawił cel prowadzonemu przez siebie zespołowi. Dziś „Jaga” wydaje się bardziej dojrzałą drużyną niż kilka miesięcy temu, kiedy mimo świetnie wyglądającej ofensywy, pojawiało się mnóstwo cierpienia w obronie, co w sposób szczególny uwidoczniło się z mocniejszymi rywalami w europejskich pucharach.

Budowa fundamentu

Cieszę się, że mogę znów rozpocząć konferencję prasową od gratulacji dla drużyny za trzecie zwycięstwo z rzędu. Chciałbym podziękować drużynie za ostatni okres. Wróciliśmy do fundamentu, jeśli chodzi o nasze wartości związane z pasją i determinacją w grze o zwycięstwo. W kolejnym meczu to podtrzymaliśmy, to fundament do tego, aby budować coraz lepszą grę. Jestem zadowolony z tego powodu, że drugi mecz z rzędu zagraliśmy na zero z tyłu, wcześniej nie zdarzało się nam to często – ocenił Adrian Siemieniec.

Reklama

Rozegraliśmy niezłą pierwszą połowę. Zabrakło nam nieco dokładności pod polem karnym rywala. Dobrze jednak wyglądaliśmy z piłką i zdobyliśmy bramkę po szybkim ataku. Za kluczową sytuację uważam moment kiedy wybroniliśmy się przed utratą bramki. W drugiej części spotkania Piast miał inicjatywę, my próbowaliśmy grać z kontry. Szkoda, że nie udało się zamknąć tego meczu po sytuacjach Mikiego Villara i Darko Churlinova – podsumował trener Jagiellonii Białystok

Jagiellonia Białystok kolejny mecz rozegra w najbliższy czwartek. Rywalem mistrzów Polski będzie FC Kopenhaga. Spotkanie odbędzie się o godzinie 21:00 na Parken.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...