Radomiak Radom raz już zarobił na sprzedaży swojego byłego napastnika, ale wszystko wskazuje na to, że zarobi ponownie. Pedro Henrique opuszcza szeregi Wuhan Three Towns i wiąże się z Khor Fakkan – klubem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To transfer gotówkowy, a zgodnie z zapisami wcześniejszej umowy między Radomiakiem a chińskim klubem, Polakom należy się procent od kwoty sprzedaży Brazylijczyka.
Henrique nie grał w Ekstraklasie zbyt długo. W dziewiętnastu spotkaniach zdążył jednak pokazać klasę i dać Radomiakowi szansę na solidny zarobek. Na przełomie stycznia i lutego Chińczycy wycenili osiem goli i cztery asysty Brazylijczyka na około 850 tysięcy euro. Ostatecznie polski klub zarobi nawet więcej niż okrągły milion euro.
Jak Pedro Henrique odchodził z Radomiaka. Rekord transferowy klubu [KLIKNIJ I CZYTAJ]
Teraz do Wuhan Three Towns zgłosili się włodarze klubu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, którzy zgodnie z naszymi informacjami wyłożyli na stół kwotę około 1,1 miliona euro.
Pedro Henrique opuszcza Chiny. Radomiak znowu zarobi
W związku z transakcją i wobec wcześniejszych zapisów w umowie Radomiaka z Wuhan Three Towns, drużynie z Radomia należy się 20% z wyżej wymienionej kwoty. Pieniądze nie zostaną przelane do Polski od razu – będą spływały w ratach. Klub zarobi jednak na kolejnym transferze Pedro Henrique około 220 tysięcy euro.
W lidze chińskiej Brazylijczyk radził sobie właściwie tak dobrze, jak w Ekstraklasie, a może nawet jeszcze lepiej. W 21 meczach strzelił dwanaście goli i zanotował jedną asystę.
Radomiak sprzedażą Pedro Henrique pobił zimą swój rekord transferowy, a teraz śmiało można uznać, że wynik ten zostanie solidnie wyśrubowany aż do poziomu niemal 1,1 miliona euro.
CZYTAJ WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:
- „Niewyobrażalny ból. Groziła mi amputacja”. Chico Ramos i kontuzja, która zmienia życie
- Baltazar: Nie jest łatwo utrzymać takie tempo nawet Realowi Madryt
- Trener Radomiaka: „Myślę, że Rocha z nami zostanie. Mamy plan”. Ważą się losy Tavaresa
Fot. Newspix