Polonia Bytom w ubiegłym roku uplasowała się na szóstym miejscu w tabeli drugiej ligi i jako ostatnia drużyna zakwalifikowała się do baraży o grę na zapleczu Ekstraklasy. Wówczas walka o awans zakończyła się na pierwszej rundzie, gdy zespół ze Śląska uległ 0:1 KKS-owi Kalisz. W tym roku ambicje klubu sięgają jednak wyżej. − Nie będziemy ukrywać, że w tym sezonie gramy o awans – deklaruje jasno napastnik dwukrotnego mistrza Polski, Kamil Wojtyra, cytowany przez Onet Przegląd Sportowy.
Po dziewięciu rozegranych meczach, Polonia Bytom przewodzi w tabeli drugiej ligi z 24 punktami na koncie. Napastnik bytomian ma w tym niemały wkład, z ośmioma trafieniami przewodzi klasyfikacji strzelców drugiej ligi do spółki z Michałem Głogowskim z Hutnika Kraków. Ostatnie trafienie dołożył dziś z rzutu karnego, w wygranym przez Polonię 3:0 meczu z ŁKS-em II.
− Nie będziemy ukrywać, że w tym sezonie gramy o awans. Już w tamtym byliśmy naprawdę blisko, dochodząc do baraży. Indywidualnie mamy dobrych zawodników, choć u nas naprawdę patrzy się na cały zespół. Każdy z tych chłopaków poradziłby sobie we wszystkich drugoligowych klubach, kilku spokojnie w I lidze czy nawet Ekstraklasie. Jesteśmy dobrze poukładani, każdy wie, co ma robić na boisku − deklaruje otwarcie Wojtyra, którego wypowiedzi opublikował Onet Przegląd Sportowy.
− Organizacyjnie w tym momencie w Polonii naprawdę nie możemy na nic narzekać. Pewnie, że zawsze jest coś do poprawienia, ale to nie są wielkie sprawy, wszystkiego od razu nie przeskoczymy. Piłkarze pewnie chcieliby więcej zarabiać, ale zdajemy sobie sprawę z realiów. Chcemy awansować, bo wtedy na pewno będzie nam łatwiej powalczyć o dodatkowe rzeczy, choćby o nowych sponsorów. Jeśli tylko wszystko dalej będzie wyglądało tak jak do tej pory, to naprawdę nie będzie źle − mówi najlepszy strzelec drużyny z Bytomia.
Po dziewiątej kolejce drugiej ligi, Polonia jest pewna utrzymania pierwszej pozycji w tabeli. Drugie miejsce zajmuje Pogoń Grodzisk Mazowiecki, która przed zaplanowanym na dziś, na godzinę 15:00 meczem z Olimpią Grudziądz, traci do lidera cztery punkty.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ale pech! Znowu usterka, gdy mają przyjechać kibice Wisły…
- Imad Rondić: Motywacja? Jest przereklamowana, wolę dyscyplinę
- Niemiłość do futbolu
FOT. NEWSPIX