Reklama

Niedobrze. Przedłuża się rekonwalescencja Milika

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

18 września 2024, 09:12 • 1 min czytania 4 komentarze

Na początku miesiąca dziennikarze La Gazzetta dello Sport wlali w nasze serca trochę optymizmu. Przekonywali, że Arkadiusz Milik wróci na boisko jeszcze we wrześniu, że już wszystko zmierza ku dobremu… Jest chyba jednak trochę inaczej, a z mediów płyną nowe, nie tak pozytywne wieści.

Niedobrze. Przedłuża się rekonwalescencja Milika

W połowie października – zdaniem Sky Sports dopiero wtedy do gry wróci reprezentant Polski, który po złapanej w czerwcu kontuzji miał pauzować około miesiąca.

Nawet gdy już Milik wyzdrowieje, jego sytuacja nie będzie najlepsza. Przez długi czas spekulowano, że już latem zmieni on klubowe barwy, a Juventus nie miał nic przeciwko rozstaniu z napastnikiem. Ostatecznie jednak Polak został w Turynie, lecz niewiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach będzie cieszył się zaufaniem trenera Starej Damy, Thiago Motty.

Juventus na początku sezonu nie może narzekać na wyniki – dwie wygrane i dwa remisy w pierwszych czterech kolejkach Serie A dają ekipie z Turynu czwarte miejsce w tabeli ligi włoskiej. Za drużyną Polaka również pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzów, w którym Stara Dama okazała się lepsza od holenderskiego PSV.

WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW:

Reklama

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

4 komentarze

Loading...