Nie milkną echa głośnej sprawy zawieszenia dziennikarza TVP. Przemysław Babiarz oficjalnie został odsunięty od komentowania igrzysk olimpijskich w Paryżu za „łamanie standardów nowej Telewizji Polskiej”. Dziś głos zabrał dyrektor sportowego oddziału stacji, Jakub Kwiatkowski.
W jego zamieszczonym na portalu X oświadczeniu czytamy: – Sport powinien być wolny od polityki. Jedną z najpiękniejszych wartości sportu jest to, że ma siłę wyzwalania pozytywnych emocji i łączenia ludzi, niezależnie od ich poglądów i osobistych przekonań. Idea ta przyświeca mi od początku kierowania TVP Sport. Traktuje ją jako zobowiązanie nie tylko wobec moich przełożonych, ale przede wszystkich wobec wszystkich naszych widzów i odbiorców – stara się tłumaczyć decyzję centrali dyrektor TVP Sport.
I dalej: – Tą samą ideą kierują się także wszyscy nasi pracownicy, bo choć w niektórych sprawach się różnimy, to łączy nas pasja, którą chcemy się dzielić z innymi. Bardzo cenię i szanuję Przemysława Babiarza jako wybitnego dziennikarza, co nie zmienia faktu, że komentarzem sprzeniewierzył się misji, którą nam jako dziennikarzom sportowym telewizji publicznej powierzono. Komentator sportowy powinien pozostawić widzowi przestrzeń do własnej interpretacji, a nie narzucać swoją narrację. Jest mi szczególnie przykro, ponieważ to ja byłem osobą, która kilka miesięcy temu przekonywała kierownictwo TVP, że warto dalej korzystać z olbrzymiego doświadczenia i wiedzy Przemka. Rozmawiałem o tym z Przemkiem i wierzyłem, że będzie potrafił oddzielić swoje osobiste poglądy od pracy i wykonywać ją najlepiej jak potrafi. Tak się jednak nie stało, więc kolejny raz nie jestem już w stanie stanąć w Przemka obronie i zaakceptowałem decyzję władz Telewizji Polskiej – zadeklarował Jakub Kwiatkowski.
Przypomnijmy, Przemysław Babiarz podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu tak zareagował na wyemitowanie przez organizatorów znanej piosenki Johna Lennona: – „Imagine”, czyli świat bez nieba, narodów, religii… I to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety. To właśnie ten komentarz dziennikarza miał budzić największe wątpliwości.
– Chcę również podkreślić, że Przemek nie został zwolniony z TVP Sport tylko zawieszony w roli komentatora Igrzysk Olimpijskich. Nie został przy tym zawieszony za poglądy, bo każdy z nas ma do nich prawo. Wygłaszanie ich publicznie jest jednak pretekstem do politycznych sporów, dla których sport powinien być odskocznią, a nie kolejną iskrą. Ostatnie dni są tego przykrym przykładem – zakończył Kwiatkowski.
Od piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk minęło kilkadziesiąt godzin. W tym czasie padło wiele słów, które były wypowiedziane w olbrzymich emocjach. Emocje towarzyszyły również mnie i musiało minąć trochę czasu, aby na spokojnie odnieść się do tej sytuacji. Sport powinien być…
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) July 29, 2024
Zawieszenie dziennikarza w roli komentatora paryskich igrzysk budzi wielkie kontrowersje, ale trudno się dziwić. Wiele wskazuje na to, że od decyzji Telewizji Polskiej nie ma już odwrotu i nie usłyszymy w tym roku Przemysława Babiarza podczas olimpijskich zmagań lekkoatletów. Szerzej, nomen omen, komentowaliśmy sprawę tutaj:
Po co (za)wieszać Babiarza? [KOMENTARZ]
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wilfredo Leon: Kiedy zdobywałem srebro, czułem się wściekły [WYWIAD]
- KLAUDIA ZWOLIŃSKA ZE SREBREM! MAMY MEDAL DLA POLSKI!
- Srebrny medal Klaudii Zwolińskiej? „Co tu dużo mówić – zajebiście!”
Fot. Newspix