Faza pucharowa Euro 2024 zaczyna się rozkręcać. Wczoraj Szwajcarzy i Niemcy jako pierwsi zameldowali się w ćwierćfinale. Dziś mamy kolejne dwa starcia. Na papierze to pojedynki Dawidów z Goliatami. Wielka Anglia, która wreszcie miała sięgnąć po upragnione złoto niemiłosiernie męczyła się w grupie. Synowie Albionu zmierzą się ze Słowakami, którzy po cichu liczą, że dadzą radę sprawić niespodziankę i odeślą faworytów do domu. W drugim wieczornym spotkaniu zobaczymy pojedynek najlepszej drużyny fazy grupowej, czyli Hiszpanów z rewelacją turnieju, Gruzją, której mimowolnie zaczęła kibicować cała Europa. Czekamy na wielkie emocje i oczywiście grad bramek. Zapraszamy!
DOBRANOC!
Za nami dwa mecze pełne emocji. Do ćwierćfinałów awansowali Anglicy oraz Hiszpanie. Pierwsi zmierzą się ze Szwajcarią, zaś drudzy z Niemcami. Dziękujemy za uwagę! Zapraszamy już na jutrzejsze spotkania i RELACJĘ LIVE!
Poniedziałek, 01.07
Francja - Belgia
Portugalia - Słowenia
Absolutna dominacja Hiszpanii!
35 do 4 w strzałach, 49 do 4 w dotknięciach piłki w polu karnym przeciwnika, 75% do 25% w posiadaniu piłki.
KONIEC! 4:1!
Hiszpania wysoko wygrała, ale Gruzja nieźle nastraszyła jednego z faworytów do tytułu. Nie można odmówić ekipie Sagnola ambicji. W tym meczu było wszystko. Były gole, były emocje, była szybka gra. Gruzini z podniesioną głową wracają do domu!
Gruzini już marzą o końcowym gwizdku.
Hiszpania to jednak waga ciężka. W najtrudniejszym momencie, po pierwszym i jedynym nokdaunie, podnieśli się z desek i strzelili Gruzji cztery bramki. Teraz kontrolują spotkanie, a Luis de la Fuente może już powoli myśleć o ćwierćfinale z Niemcami. Hit nad hitami i przedwczesny finał.
ZNOWU GOL! 4:1!
Szkoda Gruzinów... Dani Olmo dobija zmęczonych przeciwników. Otrzymuje piłkę przed szesnastką i strzela po ziemi w lewy dolny róg bramki Mamardaszwiliego.
ZMIANY!
Selekcjoner Hiszpanów daje odpocząć ważnym zawodnikom:
Schodzą: Carvajal, Fabian
Wchodzą: Jesus Navas, Mikel Merino
ZMIANY!
Willy Sagnol jeszcze zmienia:
Schodzą: Mikautadze, Koczoraszwili
Wchodzą: Kwekweskiri, Ziwziwadze
GOOOOL! 3:1 DLA HISZPANII!
CO ZA GOL NICO! Nico Williams dostał długą piłkę, przebiegł z nią całą połowę, okiwał gruzińskiego obrońcę i mocnym strzałem strzelił pod poprzeczkę!
NIEUZNANY GOL!
Zagranie Yamala wzdłuż bramki Gruzinów, jeden z obrońców wepchnął piłkę do własnej bramki. Gruzję uratował sędzia liniowy, który wskazał pozycję spaloną.
Hiszpania panuje nad tym, co się dzieje na boisku. Podopieczni de la Fuente są bardzo pewni siebie i sprawiają wrażenie zespołu, któremu już dzisiaj trudno będzie zagrozić.
ZMIANY!
Zmieniają też Hiszpanie:
Schodzą: Cucurella, Morata
Wchodzą: Grimaldo, Oyarzabal,
ZMIANY!
Zmiany w zespole Gruzji:
Schodzą: Loczoszwili, Czakwetadze
Wchodzą: Dawitaszwili, Citaiszwili
Lamine Yamal dostał podanie na linii 16. metra od gruzińskiego obrońcy, jednak postanowił nie korzystać z prezentu. Piłka przeleciała obok bramki.
ZMIANA!
W międzyczasie mieliśmy zmianę w hiszpańskiej ekipie. Zszedł Pedri, a na murawie zameldował się Dani Olmo.
GOOOL! 2:1 DLA HISZPANII!
Lamine Yamal strzelał z 17 metra z rzutu wolnego, ale Mamardaszwili doskonale wybronił. Chwilę później Fabian dostał piłkę na głowę po dośrodkowaniu i wcisnął futbolówkę do bramki.
Kwaracchelia spróbował strzału zza połowy! Piłka przeleciała minimalnie koło lewego słupka bramki Unaia Simona!
Potężny gol Rodriego! Mikautadze przejął piłkę na linii połowy i ruszył w stronę bramki Hiszpanów. Laporte jednak zneutralizował zagrożenie.
Ruszamy z drugą połową! Oby tak samo dobrą jak pierwsza
Ostatni gol Hiszpanii spoza pola karnego na mistrzostwach Europy. EURO 2000:
Rozpoczęła się dyskusja dotycząca bramki Rodriego. Alvaro Morata zasłaniał bramkarzowi Gruzji strzelca i piłkę, będąc na pozycji spalonej. Rodzi się pytanie czy bramka została zdobyta prawidłowo?
Pedri w pierwszej połowie miał najwięcej kluczowych podań ze wszystkich zawodników na boisku.
PRZERWA!
Ale mamy mecz w Kolonii! Gruzini wyszli na prowadzenie, Hiszpanie wyrównali. Widać pasję, widać walkę, są też gole. Piękna, dynamiczna piłka, na którą czekaliśmy. Oby w drugiej połowie panowie utrzymali formę!
ZMIANA!
Zmiana w ekipie Gruzinów. Za Kiteiszwiliego wchodzi Altunaszwili!
GOOL! 1:1!
Hiszpania w końcu wyrównała! Mamardaszwili doskonale broni, ale Rodri precyzyjnie zmieścił piłkę przy prawym słupku bramki Gruzinów!
Znowu Mamardaszwili! Groźny strzał Cucurelli po długim słupku, Gruzin broni. Pewniak!
Znowu kontra Gruzji! Kwaracchelia dynamicznie pobiegł do przodu, zgubił piłkę, potem ją odzyskał. Wydawało się, że piłkarz Napoli mógł próbować strzelać z dystansu.
Hiszpanie dwoją się i troją, teraz próbował Pedri. Na razie są nieskuteczni. Mamardaszwili zaczarował bramkę!
GOOOOOL! 1:0! GRUZJA!
Szokujący początek! Hiszpania dominowała na boisku, a gola strzelili Gruzini. Samobójcza bramka Le Normanda, który po dośrodkowaniu Gruzinów brzuchem wbił piłkę do własnej bramki!
Wracając na murawę w Kolonii, na razie sytuację na boisku zdominowali Hiszpanie. Cierpliwie budują akcje, a Gruzini liczą na odbiór i kontrę.
Przed chwilą świetnym refleksem popisał się Mamardaszwili!
A najciekawsze jest to, że zwycięzca dzisiejszego spotkania zmierzy się z Niemcami.
Nie bójcie się, to tylko fan potężnej Gruzji
W bramce Gruzinów za to Mamardaszwili, który już w zeszłym sezonie bronił naprawdę świetnie i zwrócił uwagę wielu europejskich klubów. Na tym turnieju tylko potwierdza swoją klasę. Dzisiaj może napsuć sporo krwi Alvaro Moracie.
Strona Williams - Cucurella może robić wrażenie na tym turnieju. Gruzini z pewnością będą tam się mocno pilnować, ale też mogą liczyć na dziury po ofensywnie ustawionym obrońcy.
Trzy, dwa, jeden, jedziemy! Czekamy na kolejny rollercoaster!
Kibice z Walencji nie mogli odpuścić właścicielowi swojego ukochanego klubu nawet na Euro
Dzisiaj mamy pojedynek świetnych dryblerów
Przełączamy się błyskawicznie na kolejne meczycho, czyli Hiszpania - Gruzja! Poniżej składy:
Hiszpania: Unai Simón – Carvajal, Le Normand, Laporte, Cucurella – Fabián, Rodri, Pedri – Yamal, Morata N. Williams.
Gruzja: Mamardaszwili – Kakabadze, Gwelesiani, Kaszia, Dwali, Lochoszwili – Chakwetadze, Kiteiszwili, Kochoraszwili – Mikautadze, Kwaracchelia.
Gol Kane'a był już tylko efektem tego nokdaunu w doliczonym czasie gry. Ten sam casus mieliśmy w finale Pucharu Polski, kiedy naszym Bellinghamem okazał się Satrustegui (no, prawie)
Anglia zagra z tydzień w sobotę ze Szwajcarią w ćwierćfinale. Słowacy załamani. Nie będzie historycznego wyniku reprezentacji naszych południowych sąsiadów. Nie dali rady wielkiemu Bellinghamowi, który był niewidoczny, albo po prostu słaby przez 94 minuty, ale w końcu pokazał błysk geniuszu, na który stać w takim momencie tylko największych.
KONIEC!!!
Anglia wygrywa i melduje się w ćwierćfinale!!!
Ciekawie się zestarzało...
Powiedzieć, że Anglia oddała inicjatywę po golu na 2:1, to nic nie powiedzieć.
Słowacy próbują korzystać z najprostszych środków i liczą na błąd równie zmęczonej defensywy Synów Albionu.
Piłkarze na boisku już ledwo zipią. Te 112 minut, które już za nami naprawdę dało w kość obu drużynom. Słowacja próbuje atakować, ale brakuje im już po prostu sił. Choć teraz zagotowało się pod bramką Pickforda, ale ostatecznie bez strzału.
Wydaje się, że w tym meczu już nic się nie wydarzy. Ale może to cisza przed burzą?
Jeszcze to...
Takich obrazków nigdy dosyć!
Koniec pierwszej części dogrywki!
Słowacja ma jeszcze 15 minut na doprowadzenie do remisu. Anglia zaciągnęła hamulec, więc wszystko jest jeszcze możliwe w tym meczu...
Słowacy właśnie postraszyli Anglików. Pekarik naprawdę blisko szczęścia. Anglicy jadą już na jałowym biegu. Oby się na tym, nomen omen, nie przejechali.
Anglicy oddali piłkę przeciwnikom przy korzystnym wyniku, ale Słowacy nie mają już sił. Przez 94 minuty ich defensywa robiła cuda, ale przy błysku geniuszu Bellinghama musieli się poddać. To zbyt wiele ich kosztowało...
A tu Harry Kane. Już z samego początku dogrywki.
Czas odetchnąć i po prostu delektować się geniuszem Bellinghama...
Tak jak skończyli, tak zaczęli. Widać, że Słowacy są na kolanach. Nie podnieśli się po gongu w samej końcówce i na dogrywkę wyszli totalnie rozbici. Takich sytuacji Kane nie zwykł marnować. 2:1 dla Anglii i teraz już tylko cud może uratować naszych południowych sąsiadów...
2:1 dla Anglii!!!
Gol dla Anglii!!!! Harry Kane!
Nieprawdopodobne!
Football, Bloody Hell!!!
Niesamowita sytuacja. Słowacy już odliczali minuty, a teraz będą musieli zebrać się do dogrywki!
BELLINGHAM!!!!!!!!!!!
To jest gość który musi zdobyć Złotą Piłkę! Takie akcje robi się na konsoli albo na treningach, a on ratuje Anglików w 95. minucie strzałem z przewrotki!!!!
GOOOOOL 1:1
Nie dowieźli!!! Dramat Słowaków!
Ten mecz wygląda już niezwykle jednostronnie, ale najważniejsza statystyka ani drgnie...
Pytanie klucz: Czy Słowacja dowiezie to do końca?
Pięć minut od bycia w niebie dla Słowaków i piekła dla Anglików, które zgotuje im niezwykle wymagająca opinia publiczna w kraju.
Słowacja jest już o krok od historycznego wyniku swojej kadry. W ćwierćfinale wielkiej imprezy nie byli jeszcze nigdy!
Końcówka zapowiada się pysznie. Słowacy już nawet przestali atakować. Po prostu bronią się ofiarnie całą drużyną. Czy Anglia zdąży oddać chociaż jeden celny strzał, który znajdzie drogę do bramki?
Słupek!!!
Po strzale Rice'a zza pola karnego piłka uderzyła w słupek. Dobitka Kane'a nad bramką. Oznacza to kolejne dwa niecelne strzały, ale Anglia coraz bliżej gola!
Harry Kane minimalnie myli się po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. W statystyce strzałów celnych Anglików widnieje jednak nadal zero...
Anglia ma jeszcze 20 minut na doprowadzenie przynajmniej do dogrywki. Słowacja już zamknięta na własnej połowie, ale defensywa pod dowództwem Skriniara jest póki co bezbłędna...
Jego 20 minut ze Słowenią niewiele wniosło, ale w tym spotkaniu musi dać od siebie więcej jeśli Anglia ma pozostać w grze o mistrzostwo Europy.
Kibice reprezentacji Anglii domagali się tego niemal od samego początku turnieju. Na boisku pojawił się Cole Palmer, wicekról strzelców Premier League w ubiegłym sezonie, absolutny lider londyńskiej Chelsea. Zastąpił Trippiera, więc Southgate idzie Va Banque.
Słowacy robią pierwsze zmiany. Strelec schodzi słaniając się na nogach. Widać ile naszych południowych sąsiadów kosztowała ta fantastyczna pierwsza połowa. Bożenik i Suslov mają dać nowy impuls w pierwszej linii.
Tu ten nieuznany gol Fodena...
Tu jeszcze będzie bardzo ciekawie, bo Anglicy wchodzą już All In na tym etapie meczu. Słowacy będą polować na kontry, ale muszą być uważni w defensywie.
Strelec!!! Minimalnie pomylił się napastnik Słowaków który niemal wykorzystał gigantyczny błąd defensywy Synów
Albionu i strzałem z połowy boiska prawie zaskoczył Pickforda.
Kłopoty Słowaków, ale póki co wynik się nie zmienia. Anglicy są jednak coraz bardziej konkretni.
Ależ początek Synów Albionu. Podrażnieni reprezentanci Anglii suną z kolejnymi akcjami. Strzał Kane'a po rykoszecie minimalnie minął bramkę Dubravki.
Gol jest anulowany! Słowacy utrzymali linię i mieliśmy jednak spalonego.
No i wszystkie statystyki w przerwie biorą w łeb, bo Anglia wyprowadza fantastyczną akcję i strzela Foden.
GOOOOOL!!!!
Anglia wyrównuje!!!
Anglia ostatni raz na wielkim turnieju nie oddała celnego strzału z Argentyną w ćwierćfinale mundialu w 1986 roku. żadnego z dzisiejszych reprezentantów nie było jeszcze wtedy na świecie...
A tu jeszcze statystyki Bellinghama z pierwszej połowy. Vamos póki co nie działa...
ZACZYNAMY DRUGĄ POŁOWĘ
Czy Anglia się podniesie???
A podobno nic dwa razy się nie zdarza...
A tu jeszcze ta szokująca statystyka. Od 1980 roku, kiedy w europejskim czempionacie występuje osiem drużyn nie było sytuacji, kiedy trzech zawodników jednej drużyny otrzymało żółte kartki w ciągu pierwszych siedemnastu minut.
Przerwa!
Zobaczymy czy po zmianie stron będziemy mogli obejrzeć inną twarz reprezentacji Anglii. Tymczasem Gareth Southgate ma 15 minut, żeby zrobić coś co odmieni sposób gry jego podopiecznych.
Końcówka dla Anglików, ale wciąż brakuje im celnych strzałów. 1:0 dla Słowaków, którzy fantastycznie póki co zarządzają tym meczem.
Anglicy zmieniają po raz n-ty ustawienie na boisku, a nic się nie zmienia w ich grze. Nic się nie zmieniło. Ogromna niemoc podopiecznych Garetha Southgate'a.
To jest akcja która idealnie obrazuje pierwsze 45 minut reprezentacji Anglii. Ogromna nerwowość w obronie i brak pomysłu w ofensywie. Dramat faworytów. Czy Southgate da radę jeszcze wstrząsnąć tym zespołem?
Łapcie gola dla Słowacji!
Anglicy na deskach. Od kilkudziesięciu sekund nie są w stanie wyjść z własnej połowy rozgrywając piłkę tylko we własnej tercji obronnej. Dłuższą piłkę od razu przejmują Słowacy.
Szok dla kibiców reprezentacji Trzech Lwów. 1:0 dla Słowaków!!!
A Ivan Schranz strzela trzeciego gola na tym turnieju zrównując się z Gruzinem Mikautadze i Niemcem Musialą na czele klasyfikacji strzelców.
Kapitalna akcja Słowaków. Zanosiło się na gola w tym meczu. Nasi południowi sąsiedzi zawsze strzelają w pierwszych dwóch kwadransach. Nie inaczej stało się dziś. Słowacja sensacyjnie prowadzi!!!
GOOOOOL
Schranz daje prowadzenie Słowakom!
Trochę nam się teraz zagotowało pod bramką Dubravki. Kane zablokowany, a chwilę później Mainoo nad poprzeczką.
Synowie Albionu mieli chwilę, kiedy wydawało się, że zaczynają kontrolować to spotkanie, ale znowu to Słowacy mogą się bardziej podobać. Bellingham z trzecią żółtą kartką dla Anglii. W 17. minucie!!!
To też ciekawa statystyka pokazująca jak słabo Anglicy weszli w ten mecz.
Turecki sędzia na razie nie żałuje sobie kolorowych upomnień. Oby nie chciał pobić rekordu Rumuna z meczu Turcja - Czechy, który pokazał aż 20 kartek
Ależ teraz Haraslin był blisko... Ale zdążyli w ostatniej chwili zablokować go Guehi i Stones.
Trippier z dwunastu metrów strzela dwadzieścia metrów nad bramką. Ale Anglicy zaczęli wreszcie grać swoją piłkę. Brakuje ostatniego podania.
I jakby na zaprzeczenie tych słów zagotowało się pod bramką Słowaków. Na razie jeszcze bez strzału...
Słowacja na razie przeważa. Anglicy wciąż nie przypominają tej drużyny, która zachwycała w poprzednich turniejach mistrzowskich.
Słowacy z pierwszym stałym fragmentem, ale po dobrym dośrodkowaniu z rzutu wolnego zderzyli się dwaj reprezentanci kadry naszych południowych sąsiadów.
Anglicy oba gole na tegorocznym Euro strzelili w pierwszym kwadransie, a Słowacy aż trzy razy otwierali wynik spotkania. Najpóźniej w 24. minucie, więc czekamy na szybkie trafienia!
Angielscy kibice jak zwykle pewni siebie...
A zawodnicy wychodzą już z tunelu. Sędzią, który poprowadzi to spotkanie w Gelsenkirchen będzie Halil Umut Meler z Turcji.
Partnerem relacji jest Avast, darmowy program antywirusowy. Avast chroni Wasze urządzenia przed wirusami, wykrywa i izoluje potencjalne cyberzagrożenia. Kliknij i pobierz.
A my czekając na mecz Anglików i Słowaków możemy powspominać nasze najpiękniejsze wspomnienia z wielkiego turnieju w XXI wieku. Dokładnie osiem lat temu stoczyliśmy epicki, choć zakończony ogromnym niedosytem ćwierćfinałowy bój z późniejszym mistrzami Europy - Portugalczykami.
Kobbie Mainoo staje z kolei w doborowym towarzystwie jako jeden z trzech najmłodszych graczy w historii reprezentacji Anglii, którzy wychodzą w pierwszej jedenastce w fazie pucharowej wielkiego turnieju. Obok niego w tym zestawieniu są Michael Owen i Wayne Rooney. Not bad!
Tymczasem Harry Kane zagra dziś dla reprezentacji Anglii w meczu o punkty po raz 79. Wyprzedzi w ten sposób Petera Shiltona i pojawi się na szczycie tej listy w dodatku jako kapitan kadry Synów Albionu.
Skład Słowacji
Skład Słowacji wygląda tak:
Dubravka - Pekarik, Vavro, Skrinar, Hancko - Kucka, Lobotka, Duda - Schranz, Strelec, Haraslin.
Trener Francesco Calzona nie grzebie za dużo w wyjściowej jedenastce i stawia na swój żelazny skład. Centralnym punktem zespołu jest jeden z wyróżniających się graczy całej fazy grupowej, czyli Stanislav Lobotka, którego pozycję w tej drużynie można porównać, przy zachowaniu proporcji, do Toniego Kroosa w kadrze Niemiec.
Skład Anglii
A oto skład Anglików na to spotkanie:
Pickford - Walker, Stones, Guehi, Trippier - Mainoo, Rice - Saka, Bellingham, Foden - Kane.
Trener Southate przebudował środek pola i partnerem Rice'a będzie supertalent Manchesteru United, Kobbie Mainoo, który zastąpi w tej roli mocno krytykowanego Trenta Alexander-Arnolda.
Przeciwko Synom Albionu stają nasi południowi sąsiedzi. Słowacy w tym meczu wystąpią w roli underdoga, a o tym że potrafią zaskoczyć przekonali się już Belgowie. Część tej drużyny stanowią gracze, którzy występowali w naszej Ekstraklasie, więc znamy ich bardzo dobrze. Czy Duda, Haraslin i Lobotka pokonają aktualnych wicemistrzów Europy?
Zaczynamy od starcia jednego z największych faworytów tegorocznego turnieju o mistrzostwo Europy, który jednak do tej pory nie zachwyca, a wręcz zawodzi swoich kibiców. Anglicy męczyli się do tej pory niemożebnie, a i tak wygrali swoją grupę. Zobaczymy jak wejdą w fazę pucharową. Tu już miejsca na pomyłki nie będzie!
Zaczynamy drugi dzień fazy pucharowej!
Witamy w kolejnym dniu zmagań o ćwierćfinał Euro!
Program na dziś:
18.00 Anglia - Słowacja
21:00 Hiszpania - Gruzja
fot. Newspix
𝐍𝐈𝐂𝐎
Oglądaj #ESPGEO
https://t.co/cVsINcN2En pic.twitter.com/5UmwUj0nWX
Hiszpania obejmuje prowadzenie z Gruzją w 51. minucie meczu!
This was Spain's last goal from outside the box at the Euros, 24 years ago
#EURO2024 | #ESPGEO pic.twitter.com/FyDyDpRzqf
Kolejny gol samobójczy!
#EURO2024 | #ESPGEO pic.twitter.com/zoHjisCO9X
#ESPGEO #Euro2024 pic.twitter.com/2RDZINZKy0
#EURO2024 | #ESPGEO pic.twitter.com/2qiD6yqtgC
(@BrazyliaFutbol_) June 30, 2024
33% - 67%
#EURO2024
pic.twitter.com/qxj60e5dq6
Anglia!
#EURO2024 pic.twitter.com/u0PMZF17wp
2' Marc Guehi
Ivan Schranz strzelił na Euro 2024 więcej goli (3), niż cała reprezentacja Anglii (2)!
#ENGSVK #EURO2024 pic.twitter.com/tZKjj9YkQw
#BBCEuros #Euro2024 #ENGSVK pic.twitter.com/e3QZVlaP7B
| OFFICIAL: Slovakia's starting XI to face England.
