Reklama

Paweł Olkowski podpisał nowy kontrakt z Górnikiem Zabrze

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

28 czerwca 2024, 16:14 • 2 min czytania 0 komentarzy

Doświadczenie, doświadczenie i jeszcze raz przywiązanie. To zdecydowanie najważniejsze atuty 34-letniego piłkarza Górnika. Paweł Olkowski będzie mógł je wykorzystywać w Zabrzu nieco dłużej – dziś ogłoszono, że klub przedłużył umowę z byłym reprezentantem Polski do czerwca przyszłego roku.

Paweł Olkowski podpisał nowy kontrakt z Górnikiem Zabrze

Olkowski nie jest już może najważniejszym elementem w całej układance trenera Jana Urbana, ale i tak ma za sobą całkiem udany sezon. Regularnie meldował się na boisku, wchodząc z ławki rezerwowych i razem z kolegami zakończył rozgrywki na świetnym, szóstym miejscu.

Zdobył jednego gola, ale za to na wagę trzech punktów w listopadowym meczu z Cracovią. Teraz klub informuje, że doświadczenie Olkowskiego przyda się także w nowej kampanii ligowej.

Reklama

– „Olo” to ważna osoba w szatni, a także istotny piłkarz w kontekście rywalizacji na prawej stronie boiska. Zależało mu na pozostaniu w Górniku, przez co zdecydował się obniżyć wymagania finansowe i udało nam się wynegocjować korzystne warunki kontraktu dla Klubu, jednocześnie satysfakcjonujące zawodnika. Cieszymy się, że Paweł zostaje z nami na kolejny sezon – skomentował w rozmowie z klubowymi mediami przedłużenie współpracy Łukasz Milik, dyrektor sportowy Górnika.

Piłkarz wypłynął na szerokie wody właśnie w Zabrzu, gdzie debiutował w Ekstraklasie w roku 2011. Później grał w Bundeslidze, Championship i tureckiej Super Lig, by wrócić do Górnika.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Koszykówka

Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Michał Kołkowski
3
Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark
Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
1
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Ekstraklasa

Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
1
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Komentarze

0 komentarzy

Loading...