Reklama

Seria przerwana. Polacy przegrali z Słowenią

Kacper Marciniak

Opracowanie:Kacper Marciniak

26 maja 2024, 14:39 • 2 min czytania 1 komentarz

Nie ma pewnie drugiej drużyny, która tak regularnie zaskakuje polskich siatkarzy. Słowenia pokonała kadrę Nikoli Grbicia w Lidze Narodów i z kompletem zwycięstw zakończyła zmagania w Turcji. 

Seria przerwana. Polacy przegrali z Słowenią

Tym samym przerwana została seria Polaków, którzy wygrali aż 27 oficjalnych spotkań z rzędu. Oczywiście – ta porażka w praktyce zmienia dość niewiele. Nasza drużyna utrzymuje się na pierwszej pozycji w rankingu FIVB i wciąż może bez wielkiego problemu zakończyć na wysokim miejscu fazę zasadniczą Ligi Narodów. A też nie ma co ukrywać, wstydu dziś nie było. Słowenia to przecież zdecydowanie nie jest kopciuszek, tylko jedna z najlepszych reprezentacji w Europie.

Orlen

Trzeba też podkreślić, że o ile Słoweńcy grają już na tym etapie sezonu swoim najmocniejszym składzie, tak Nikola Grbić stawia na rotację i daje szansę gry różnym zawodnikom. Dzisiaj na boisku pojawili się co prawda Kamil Semeniuk czy Kuba Kochanowski, ale też Bartłomiej Bołądź czy Mateusz Poręba, a więc siatkarze, którzy nie mają większych szans na pojechanie do Paryża na igrzyska olimpijskie.

Co natomiast zdecydowało o dzisiejszej porażce? Słoweńcy przez cały mecz świetnie serwowali, bardzo dobrze też funkcjonowało ich przyjęcie. Tego samego nie mogliśmy powiedzieć o naszej kadrze, która na dobrą sprawę nie miała nawet punktu zaczepienia. Rywale Polaków byli po prostu znacznie, a to znacznie lepsi.

Reklama

Ale oczywiście, to dalej dopiero początek procesu, którego kulminacja nastąpi w stolicy Francji.

Polska – Słowenia 0:3 (20:25, 21:25, 19:25)

Fot. Newspix.pl

Na Weszło chętnie przedstawia postacie, które jeszcze nie są na topie, ale wkrótce będą. Lubi też przeprowadzać wywiady, byle ciekawe - i dla czytelnika, i dla niego. Nie chodzi spać przed północą jak Cristiano czy LeBron, ale wciąż utrzymuje, że jego zajawką jest zdrowy styl życia. Za dzieciaka grywał najpierw w piłkę, a potem w kosza. Nieco lepiej radził sobie w tej drugiej dyscyplinie, ale podobno i tak zawsze chciał być dziennikarzem. A jaką jest osobą? Momentami nawet zbyt energiczną.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Trela: Długie wrzuty z autu: ekstraklasowy folklor czy nadążanie za trendami?

Michał Trela
0
Trela: Długie wrzuty z autu: ekstraklasowy folklor czy nadążanie za trendami?
Polecane

Siedem godzin walki i odśpiewane „Sto lat”. Polki pokonały Czeszki w ćwierćfinale BJK Cup!

Szymon Szczepanik
3
Siedem godzin walki i odśpiewane „Sto lat”. Polki pokonały Czeszki w ćwierćfinale BJK Cup!
MMA

Eto Kavkaz! Mamed Chalidow wygrał z niepokonanym mistrzem KSW!

Szymon Szczepanik
9
Eto Kavkaz! Mamed Chalidow wygrał z niepokonanym mistrzem KSW!

Siatkówka

Siatkówka

Ruszyła Liga Mistrzów siatkarzy! Czeka nas sezon sukcesów polskich zespołów?

Kacper Marciniak
1
Ruszyła Liga Mistrzów siatkarzy! Czeka nas sezon sukcesów polskich zespołów?
Polecane

Grał z dziewczynami, oglądał siatkówkę w dziecięcym wózku. Teraz jest rewelacją PlusLigi

Kacper Marciniak
0
Grał z dziewczynami, oglądał siatkówkę w dziecięcym wózku. Teraz jest rewelacją PlusLigi
Polecane

„Miał szklaną psychikę, a dziś to mentalny tytan”. Bartłomiej Bołądź i jego droga po srebro igrzysk

Jakub Radomski
5
„Miał szklaną psychikę, a dziś to mentalny tytan”. Bartłomiej Bołądź i jego droga po srebro igrzysk

Komentarze

1 komentarz

Loading...