Jagiellonia idealnie rozpoczęła spotkanie przeciwko Warcie Poznań. Szybkie trzy bramki i na ten moment ekipa z Białegostoku jest blisko mistrzostwa Polski.
Pierwszego gola już na początku spotkania strzelił Nene. Zawodnik Jagielloni otrzymał piłkę w polu karnym po dośrodkowaniu po ziemi z prawego skrzydła. Pomimo presji obrońcy skierował piłkę do bramki poznanian.
𝐍𝐄𝐍𝐄𝐄𝐄𝐄𝐄!⚽ JAGIELLONIA SZYBKO WYCHODZI NA PROWADZENIE W MECZU Z WARTĄ!🔥🔥🔥
📺 Multiligę+ możecie oglądać w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/EvoJmBaHp5
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 25, 2024
Drugi gol padł niewiele później. Jagiellonia wykonywała rzut rożny, a najlepiej w polu karnym odnalazł się Taras Romanczuk, który skierował piłkę głową w lewy dolny róg bramki strzeżonej przez Adama Lisa.
DRUGI GOL DLA JAGIELLONII! TARAS ROMANCZUK! 🔥⚽
Dokładnie na taki początek liczyli kibice w Białymstoku! 💪
📺 Multiligę+ możecie oglądać w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/ldAZq9awcm
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 25, 2024
W Białymstoku festiwal strzelania goli trwał jednak nadal. Trzecia bramka to rajd piłkarza Jagielloni, zgranie z główki i doskonałe wykończenie Jesusa Imaza.
JAGIELLONIA NIE ZWALNIA! Jesus Imaz podwyższa na 3:0 i mistrzostwo wydaje się być na wyciągnięcie ręki! 🔥
📺 Multiligę+ możecie oglądać w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/Q01toAbdaF
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 25, 2024
Idealny początek Jagielloni, która już po 26 minutach prowadzi 3:0. Wydaje się, że już tylko katastrofa może zabrać Jagielloni mistrzostwo Polski. Jednak do zakończenia meczów oczywiście nic nie jest pewne.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wielki przegląd zmarnowanych szans. Kto zaliczył największe pudła w Ekstraklasie?
- Siedem wypowiedzi przedstawicieli Lecha Poznań, które fatalnie się zestarzały
- Pertkiewicz: Od rewanżu ze Śląskiem czułem, że mistrzostwo naprawdę jest możliwe
- Powrót Marka Papszuna do Rakowa. Ile zarobi? Kogo kupi? Czy dogada się z dyrektorem?
- Młodzieżowcy zostają! PZPN nie zmieni regulaminu Ekstraklasy
Fot. Newspix