Różnie toczą się losy piłkarzy w życiu po życiu, gdy zawieszą buty na kołku. Duża część zostaje przy futbolu w takiej czy innej roli. Część jednak, choć wciąż potrzebuje sportowej rywalizacji, spełnia się w zupełnie innych dyscyplinach. Zaskakujący kierunek wybrał dla siebie były mistrz Polski ze Śląskiem Wrocław, Piotr Celeban.
Były ligowiec związany przez zdecydowaną większość kariery z klubem ze stolicy Dolnego Śląska w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” opowiedział o swojej nowej pasji, która stała się dla niego sposobem na życie. Celeban podążył nietypową ścieżką dla byłych piłkarzy i startuje obecnie w zawodach w trójboju siłowym.
— Od dzieciństwa kręciła mnie siłownia i zawsze w trakcie swojej kariery bazowałem na bardzo dobrym przygotowaniu motorycznym. Kocham wysiłek fizyczny i po zakończeniu kariery potrzebowałem nowego wyzwania i nowej drogi życiowej. Jak kończyłem karierę, ważyłem 81-82 kg. Teraz na wadze mam 94-95 kg. To czysta masa mięśniowa. Troszeczkę faktycznie urosłem. Niektórzy, jak widzą mnie po przerwie, mówią wprost: ale przyp*******łeś. Nie mieszczę się już w żadne ciuchy, których używałem w trakcie kariery piłkarskiej. Co najważniejsze, mogę dużo jeść i nie tyję. Tkanka tłuszczowa jest na dobrym poziomie — podkreśla były obrońca, który na zawodach potrafi dźwignąć ponad pół tony
Celeban obecnie pełni funkcję specjalisty od przygotowania motorycznego drugiej drużyny Śląska i sam przyznawał w rozmowie z dziennikarzami „PS”, że pewne elementy treningu może z powodzeniem przełożyć na pracę z zawodnikami. — Nauczenie się odpowiedniej techniki i wykorzystanie dostępnej technologii może sprawić, że zawodnik będzie miał mniej kontuzji, będzie silniejszy i zwrotniejszy. Kiedyś wiele rzeczy w trakcie przygotowań motorycznych robiło się na „nos”. Teraz jest dostęp do technologii, można sprawdzić dokładnie wszystkie parametry – zapewniał 39-latek.
Były reprezentant Polski ma nowe zajęcie. Brat mówi o nim: psychol https://t.co/Ff5bxWA4GE
— Przegląd Sportowy (@przeglad) May 23, 2024
Celeban, choć urodził się w Szczecinie i zaczynał karierę na najwyższym poziomie rozgrywek w tamtejszej Pogoni, to kojarzony jest głównie z grą w Śląsku Wrocław. Z tym klubem zdobywał mistrzostwo Polski w 2012 roku i zadebiutował w reprezentacji Polski.
Ma na swoim koncie 328 meczów na najwyższym szczeblu rozgrywek i rekordowe, jak na obrońcę, 35 bramek na poziomie Ekstraklasy. Do tego zanotował dziesięć występów w reprezentacji Polski. W 2022 roku zakończył swoją przygodę z piłką w wieku 37 lat, grając pod sam koniec kariery w drugiej drużynie Śląska.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Idealna logistyka i gościnność. Odwiedzamy bazę Polski na Euro 2024
- Trela: To nie Bayer przegrał finał Ligi Europy. To Atalanta go wygrała
- Niepokonany Bayer mogła zatrzymać tylko Bogini
- To on został bohaterem finału. Nie po raz pierwszy pokazał tak wysoką klasę
- Powrót króla. Zwycięstwo rozsądku
Fot. Newspix
