Reklama

Nowa miotła w zarządzie Górnika Zabrze

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

23 maja 2024, 13:07 • 2 min czytania 0 komentarzy

Górnik Zabrze w tym sezonie okazał się jedną z rewelacji rozgrywek, szczególnie jej wiosennej odsłony. W parze z wysoką formą sportową szła jednak kompletna zawierucha w klubowych gabinetach. Miesiąc po wyborach samorządowych w końcu, ku uciesze kibiców 14-krotnych mistrzów Polski, rozpoczynają się zmiany na szczytach władzy.

Nowa miotła w zarządzie Górnika Zabrze

Opisywaliśmy wielokrotnie bałagan organizacyjny, który od wielu lat panował w Zabrzu, uzależnionym od politycznej “patronki” z Urzędu Miasta. Małgorzata Mańka-Szulik, nazywana Carycą, która przez wiele lat twardą ręką rządziła miastem i jednocześnie klubem z Zabrza, przegrała wybory prezydenckie i została odsunięta od władzy. W dużym stopniu zdecydowały o tym głosy kibiców Górnika, niezadowolonych z sytuacji, jaka panowała w klubie, szczególnie w ostatnich miesiącach.

Nadchodzi kres Carycy w Zabrzu

Agnieszka Rupniewska, która pokonała w drugiej turze kwietniowych wyborów Mańkę-Szulik, obiecywała uzdrowienie sytuacji w Górniku i uniezależnienie go od toksycznych wpływów władz samorządowych. Pierwszym etapem jest wprowadzenie do zarządu nowego członka, o czym poinformował sam klub w suchym oświadczeniu w swoich mediach społecznościowych

To Bartłomiej Gabryś został powołany do nowego zarządu. Co ciekawe, obecnie jest w nim jedynym członkiem, ponieważ jednocześnie odwołani zostali Tomasz Masoń i Małgorzata Miller-Gogolińska. Do ich działań było wcześniej sporo zastrzeżeń ze strony pracowników klubu oraz kibiców. Komunikat rady nadzorczej Górnika Zabrze ma być tylko wstępem do kolejnych zmian w klubie.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...