Tomasz Foszmańczyk ogłosił, że po sezonie odejdzie z Ruchu Chorzów i odwiesi buty na kołek. 38-letni pomocnik zaprasza kibiców na swój ostatni mecz, który rozegra w najbliższą sobotę na Stadionie Śląskim. Rywalem będzie Cracovia.
– Gdy wiosną 2019 roku wracałem do Ruchu, nie przypuszczałem, że rozpoczynam najpiękniejszy czas w mojej karierze. Początki tego nie zapowiadały. Spadek do III ligi, nasza wspólna walka o dalsze istnienie klubu. Przetrwaliśmy najtrudniejsze momenty i ruszyliśmy w górę – mówił Tomasz Foszmańczyk w dedykowanym filmie zapowiadającym jego pożegnalny mecz.
– Czuję dumę, że byłem częścią tej pięknej historii. Na zawsze zapamiętam te wszystkie chwile – każde zwycięstwo, zdobytą bramkę, trzy kolejne awans, każdą fetę. Noszenie koszulki z „eRką” i zakładanie opaski było dla mnie zaszczytem. Wszystko ma swój początek i koniec. Mecz z Cracovią będzie moim ostatnim w barwach Ruchu i ostatnim w karierze. Chciałbym tego dnia być z wami, by podziękować za te wszystkie lata i wsparcie, jakie od was otrzymywałem – zaznaczył.
‼️ @t_foszman ma Wam coś ważnego do przekazania⤵️
_____
Spotkajmy się w sobotę na @StadionSlaski i podziękujmy naszemu Kapitanowi 💙🎟️ https://t.co/fj5ZFBuI9C pic.twitter.com/YO6zFlgiaL
— Ruch Chorzów (@RuchChorzow1920) May 20, 2024
Foszmańczyk w tym sezonie nie był już aż tak istotną postacią zespołu, jak w poprzednich latach. Kapitan Ruchu zaliczył 14 meczów w Ekstraklasie, ale tylko raz wyszedł w pierwszym składzie. W sumie wychowanek Niebieskich rozegrał w barwach ukochanego klubu 139 spotkań, w których strzelił 22 gole. W przeszłości występował w następujących klubach: Polonia Bytom, GKS Jastrzębie, Raków Częstochowa, Ruch Radzionków, Warta Poznań, Korona Kielce, Bruk-Bet Termalica Nieciecza, GKS Katowice i Chojniczanka Chojnice.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Młodzieżowcy zostają! Zarząd PZPN odrzucił propozycję zmian
- Zagłębie obudziło się zbyt późno
- Wszyscy się potykają, więc Legia o krok od pucharów
Fot. Newspix