Reklama

Polskie siatkarki otworzyły sezon. I wygrały… 5:0

Kacper Marciniak

Opracowanie:Kacper Marciniak

09 maja 2024, 21:06 • 1 min czytania 1 komentarz

Świetna postawa polskich siatkarek była jedną z najmilszych historii 2023 roku w polskim sporcie. Kadra Stefano Lavariniego, która ma już zagwarantowany udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, dzisiaj rozpoczęła nowy sezon reprezentacyjny. W meczu sparingowym bez wielkich problemów ograła Holenderki… 5:0. Skąd w meczu siatkówki wziął się taki wynik? Reprezentacje umówiły się z góry, że spotkanie potrwa pięć setów.

Polskie siatkarki otworzyły sezon. I wygrały… 5:0

Oczywiście, sezon olimpijski rządzi się własnymi prawami. Naszej reprezentacji nie będziemy specjalnie oceniać nawet za nadchodzącą Ligę Narodów, a tym bardziej mecze sparingowe. Wszystko kręci się wokół igrzysk. Pokonanie Holandii to jednak zawsze pozytywny sygnał, przed tym, co Biało-Czerwone czeka w nadchodzących miesiącach.

Orlen

Stefano Lavarini nie zamierzał dzisiaj oszczędzać swoich najważniejszych zawodniczek. W bój posłał Magdę Stysiak, Agnieszkę Korneluk czy Martynę Łukasik. Po trzech setach postawił jednak na rotację, przez co z podstawowej szóstki na boisku pozostała tylko libero Aleksandra Szczygłowska. Jak się okazało, zawodniczki jak Natalia Mędrzyk czy Monika Gałkowska też dały radę. I wygrały dwie pozostałe partie z jedną z czołowych drużyn w Europie.

Polska reprezentacja z Holandią zmierzy się również jutro. Start Ligi Narodów kobiet przewidziany jest natomiast na 14 maja. Wówczas Biało-Czerwone czeka starcie z Włoszkami.

Reklama

Polska – Holandia 5:0 (25:21, 25:19, 25:21, 25:22, 15:13).

Fot. Newspix.pl

 

Na Weszło chętnie przedstawia postacie, które jeszcze nie są na topie, ale wkrótce będą. Lubi też przeprowadzać wywiady, byle ciekawe - i dla czytelnika, i dla niego. Nie chodzi spać przed północą jak Cristiano czy LeBron, ale wciąż utrzymuje, że jego zajawką jest zdrowy styl życia. Za dzieciaka grywał najpierw w piłkę, a potem w kosza. Nieco lepiej radził sobie w tej drugiej dyscyplinie, ale podobno i tak zawsze chciał być dziennikarzem. A jaką jest osobą? Momentami nawet zbyt energiczną.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Ojciec miliarder, treningi o świcie i uniwersytet. Emma Navarro, rywalka Igi Świątek

Sebastian Warzecha
2
Ojciec miliarder, treningi o świcie i uniwersytet. Emma Navarro, rywalka Igi Świątek

Siatkówka

Boks

Biało-czerwone i najważniejsze. Co zapamiętamy z 2024 roku w polskim sporcie? [RANKING]

Sebastian Warzecha
13
Biało-czerwone i najważniejsze. Co zapamiętamy z 2024 roku w polskim sporcie? [RANKING]
Polecane

Reprezentant Polski zmieni klub. Hitowy transfer w PlusLidze [NASZ NEWS]

Jakub Radomski
5
Reprezentant Polski zmieni klub. Hitowy transfer w PlusLidze [NASZ NEWS]
Polecane

Kowal: Mogłem prowadzić kadrę zamiast Antigi, ale nie czułem się gotowy [WYWIAD]

Jakub Radomski
10
Kowal: Mogłem prowadzić kadrę zamiast Antigi, ale nie czułem się gotowy [WYWIAD]

Komentarze

1 komentarz

Loading...