Reklama

Szymon Czyż kontuzjowany. Boisko opuścił na noszach [WIDEO]

Bartek Wylęgała

Opracowanie:Bartek Wylęgała

03 maja 2024, 19:01 • 2 min czytania 1 komentarz

Szymona Czyża czeka dłuższa przerwa od futbolu. Pomocnik Górnika Zabrze odniósł kontuzję w rywalizacji z Cracovią. Nie był w stanie samodzielnie zejść z placu. Boisko opuścił na noszach.

Szymon Czyż kontuzjowany. Boisko opuścił na noszach [WIDEO]

Sytuacja miała miejsce w 25. minucie meczu. Czyż rywalizował o górną piłkę z Karolem Knapem. Przy lądowaniu jednak źle ułożył nogę. Kamery uchwyciły, jak na jego twarzy pojawił się grymas bólu, i jak chwyta się za swoje kolano. Błyskawicznie na boisku pojawiły się służby medyczne.

Możemy tylko przypuszczać, czy nie chodzi o więzadło kolanowe. Jeśli tak – to nie ma wątpliwości, że sezon dla piłkarza już się skończył.

Warto dodać, że Czyż jest wypożyczony do Górnika Zabrze z Rakowa Częstochowa. 22-latek łącznie w tym sezonie dla drużyny z Zabrza strzelił cztery gole w 24 występach. Był autorem jednej z bramek w ostatnim ligowym meczu z ŁKS-em. Podopieczni Jana Urbana wygrali z beniaminkiem 4:1.

Reklama

Za pomocnika ekipy gości na boisko wszedł Lukas Podolski.

Więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Nie Real, nie Barcelona, a Jordan-Sum Zakliczyn. Szczerze wierzy, że na około stumiejscowy stadion z atrakcyjnym dojazdem zawita jeszcze kiedyś Puchar Mistrzów. Do tego czasu pozostaje mu oglądanie hiszpańskiej i portugalskiej piłki. Czasem lubi także dietę wzbogacić o sporty walki, a numerowane gale UFC są dla niego świętem porównywalnym z Wielkanocą. Gdyby mógł, to powiesiłby nad łóżkiem plakat Seana Stricklanda, ale najpierw musi wymyśleć jak wytłumaczy się z tego znajomym.

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

Michał Kołakowski potwierdza zainteresowanie Zagłębiem Sosnowiec

Piotr Rzepecki
1
Michał Kołakowski potwierdza zainteresowanie Zagłębiem Sosnowiec

Ekstraklasa

1 liga

Michał Kołakowski potwierdza zainteresowanie Zagłębiem Sosnowiec

Piotr Rzepecki
1
Michał Kołakowski potwierdza zainteresowanie Zagłębiem Sosnowiec

Komentarze

1 komentarz

Loading...