Reklama

Mata spotkał się z Davidem Alabą. Austriak pozostał z koszulką Tajfunu Ostrów Lubelski

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

24 kwietnia 2024, 18:56 • 2 min czytania 7 komentarzy

Mata, a w zasadzie Michał Matczak spotkał się niedawno w Davidem Alabą. Obaj pozowali do zdjęć z koszulkami odpowiednio Realu Madryt i Tajfunu Ostrów Lubelski.

Mata spotkał się z Davidem Alabą. Austriak pozostał z koszulką Tajfunu Ostrów Lubelski

Osiągnąłeś w swojej dziedzinie już wszystko co możliwe albo nawet więcej? Masz już dość presji europejskich i krajowych pucharów na najwyższym szczeblu? Marzy ci się spokojna piłkarska emerytura na stadionie leśnym na Lubelszczyźnie? Dołącz do nas!!! LKS Tajfun szuka zawodników ze stażem, którzy mogą wspomóc klub w ambitnym celu” – napisano na oficjalnym profilu Tajfunu Ostrów Lubelski. Oprócz hasztaga „Mistrz Polski 2040” post opatrzono wspólną fotografią Maty i Davida Alaby.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez @lkstajfun__

Raper widział się z obrońcą Realu Madryt w ostatnich dniach. Wspólne spotkanie wykorzystał do tego, by zachęcić nowych piłkarzy do transferu do Tajfunu Ostrów Lubelski. Od grudnia zeszłego roku Mata jest prezesem tego klubu i robi wiele, by zapewnić odpowiednią promocję wiceliderowi b-klasowej grupy III Lublin.

Reklama

Teraz zapozował z Alabą. Wcześniej wrzucił zdjęcie z Robertem Lewandowskim, dzięki czemu Tajfun śledzi coraz więcej osób w mediach społecznościowych. Wystarczy powiedzieć, że w Ostrowie Lubelskim mieszka na co dzień dwa tysiące mieszkańców, a na Instagramie obserwuje klub przeszło 17,5 tys. użytkowników.

Dwa tygodnie temu Tajfun zainaugurował grę w rundzie wiosennej. Wygrał oba spotkania, ale wciąż traci sześć punktów do lidera – KS Ciecierzyn.

WIĘCEJ O NIŻSZYCH LIGACH:

Fot. Instagram Tajfun Ostrów Lubelski

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Niższe ligi

Piłka nożna

Roma zatrzymana przez Juventus. Szczęsny bohaterem, wreszcie więcej zagrał Zalewski

Jakub Radomski
1
Roma zatrzymana przez Juventus. Szczęsny bohaterem, wreszcie więcej zagrał Zalewski

Komentarze

7 komentarzy

Loading...