Reklama

Pogoń Szczecin zastanawia się, czy puścić Przyborka na Euro U-17

Bartosz Lodko

Opracowanie:Bartosz Lodko

19 kwietnia 2024, 19:01 • 2 min czytania 15 komentarzy

Pogoń Szczecin walczy w tym sezonie o mistrzostwo i Puchar Polski. Czy „Portowcy” stracą w końcówce sezonu Adriana Przyborka?

Pogoń Szczecin zastanawia się, czy puścić Przyborka na Euro U-17

To nie jest piłkarz pokroju Kamila Grosickiego, ale nie ulega wątpliwości, że 17-letni Przyborek zaczyna odgrywać w Pogoni coraz ważniejszą rolę, a na dodatek jest potrzebny szczecińskiemu klubowi do spełnienia wymogów przepisu o młodzieżowcu.

Aktualnie gorzej pod względem liczby rozegranych minut zawodników U-21 wygląda tylko Raków Częstochowa, który drugi raz z rzędu zapłaci karę.

Reklama

Problem Pogoni polega na tym, że reprezentacja Polski do lat 17 awansowała na mistrzostwa Europy, które odbędą się na przełomie maja i czerwca na Cyprze.

– Rzeczywiście bardzo mocno rozważamy, czy puścimy go na mistrzostwa. Sprawdzamy, czy może zostać w klubie. Z dwóch powodów. Pierwszy to limit młodzieżowców, a drugi to cele sportowe, w których realizacji Adrian może nam pomóc – tłumaczy w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni Szczecin.

Z racji, że ME U-17 zostaną rozegrane poza oficjalnymi terminami wyznaczonymi przez FIFA, kluby nie mają obowiązku „oddawać” swoich piłkarzy do reprezentacji.

I nie można szczególnie winić władz Pogoni, jeżeli rzeczywiście zdecydowałyby się na taki krok, bo gdyby wyraziły zgodę na wyjazd Adriana Przyborka na turniej, finaliści Pucharu Polski ryzykowaliby nie tylko gorszą dyspozycją sportową, ale też niewypełnieniem limitu minut młodzieżowców i karą w wysokości od 500 tys. do nawet 2 milionów złotych.

Mistrzostwa Europy do lat 17 odbędą się w dniach 20 maja – 5 czerwca. Podopieczni Rafała Lasockiego w fazie grupowej zmierzą się ze: Słowacją, Szwecją oraz Włochami.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

redakcja
0
Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

Ekstraklasa

Piłka nożna

Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

redakcja
0
Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

Komentarze

15 komentarzy

Loading...