Filip Kurto po raz kolejny pokazuje klasę na australijskich boiskach. Tym razem były golkiper Wisły Kraków obronił rzut karny w 97. minucie, a jego drużyna Macarthur FC wygrała 2:1 z Adelaide United w meczu 24. kolejki tamtejszej ekstraklasy.
Zespół Polaka przegrywał z Adelaide United od 21. minuty po golu Irankundy. Nic nie zwiastowało tego, że Macarthur wróci do gry, tym bardziej że ostatnie 20 minut musieli grać o jednego mniej, gdyż czerwona kartkę ujrzał Yianni Nicolao. Mimo niesprzyjających okoliczności udało im się ten mecz wygrać, dzięki dwóm bramkom w samej końcówce i świetnej interwencji naszego bramkarza.
THIS GAME 🤯 Filip Kurto saves a 97th-minute Nestory Irankunda penalty to keep @mfcbulls in the lead! 🙅♂️
Tune in on Paramount+ 📺#ADLvMAC pic.twitter.com/ZjFOHQjEPZ
— Isuzu UTE A-League (@aleaguemen) April 12, 2024
Odkąd Filip Kurto występuje w drużynie Macarthur, czyli od 2021 roku obronił już sześć rzutów karnych.
Dzięki tej wygranej Macarthur jest na czwartym miejscu w tabeli z dorobkiem 38 punktów po 25 rozegranych spotkaniach i ma spore szanse, żeby wystąpić w play-offach, do których kwalifikuje się sześć najlepszych zespołów sezonu zasadniczego A-Legaue.
Adelaide United FC – Macarthur FC 1:2 (1:0)
Nestory Irankunda 21′ – Ariath Piol 85′, Tommy Smith 89′
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zemsta barona Bartnika
- Sandecja – spalarnia kasy dla Nowego Sącza
- „Co za badziew!” Dokąd idzie Podbeskidzie? [REPORTAŻ]
Fot. Isuzu UTE A-League