Ruud van Nistelrooy znalazł się w gronie kandydatów do objęcia posady pierwszego trenera Mallorki, według znanego hiszpańskiego serwisu Relevo. Wybitny napastnik miałby objąć drużynę z Balearów w lipcu.
Coraz bardziej prawdopodobne jest odejście Javiera Aguirre, który rolę szkoleniowca Mallorki pełni od marca 2022 roku. Sternicy klubu i sam trener nie mogą, a być może nie chcą dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia jego kontraktu, który kończy się w czerwcu tego roku.
Media hiszpańskie otworzyły już giełdę nazwisk. Pojawiły się trzy nazwiska, które według Relevo są poważnie brane pod uwagę przez władze klubu z Balearów. Diego Martinez w grudniu ubiegłego roku rozstał się z greckim Olympiakosem, a Eder Sarabia pracował ostatnio w drugoligowym FC Andorra.
Jednak największe zainteresowanie wzbudziła trzecia postać na liście. To wybitny holenderski napastnik, a obecnie trener na dorobku – 47-letni Ruud van Nistelrooy. Jako piłkarz grał m.in. w PSV Eindhoven, Manchesterze United czy Realu Madryt, a w każdym z nich seryjnie zdobywał gole i trofea, zarówno indywidualne jak i drużynowo.
Ruud van Nistelrooy. Pazerny na gole aż do przesady
Po zakończeniu kariery piłkarskiej rozpoczął przygodę trenerską, zaczynając od młodzieżowych drużyn swojego macierzystego klubu, PSV Eindhoven. W poprzednim sezonie prowadził po raz pierwszy seniorski zespół PSV, ale kolejkę przed końcem w dość zaskakujących okolicznościach podał się do dymisji.
Van Nistelrooy w dość krótkim czasie zbudował silny zespół, który walczył o najwyższe cele w swoim kraju. Drużyna z Eindhoven została wicemistrzem, wygrała Superpuchar i Puchar Holandii. W oficjalnym komunikacie klubu mogliśmy jedynie przeczytać, że trener nie czuł odpowiedniego wsparcia od zarządu, aby kontynuować pracę z tą drużyną.
If Mallorca decide to move on from Javier Aguirre the club are considering three alternatives to replace him with ahead of next season. 🤔🇲🇽
🇪🇸Diego Martinez
🇳🇱Ruud Van Nistelrooy
🇪🇸Eder Sarabia[@relevo] pic.twitter.com/Zo3GJ69Fqb
— LaLigaExtra (@LaLigaExtra) April 8, 2024
Holender od maja pozostaje bez pracodawcy. Według doniesień Relevo, jest otwarty na opcję zatrudnienia na Majorce i podekscytowany możliwością powrotu do La Liga już w innej roli. Aktualnie wyspiarska drużyna wciąż nie może być pewna obecności na najwyższym szczeblu rozgrywek w kolejnym sezonie. Zajmuje piętnastą lokatę w ligowej tabeli z przewagą sześciu punktów nad strefą spadkową. W ostatnią sobotę zaś grała w finale Pucharu Hiszpanii, w którym uległa Athletikowi Bilbao dopiero w konkursie jedenastek.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zyba pogrzebał szanse Legii na mistrzostwo? Nie. Zrobił to pion sportowy
- Czy Miedź Legnica wciąż jest ciekawym projektem?
- Warta Poznań z siedzibą w Grodzisku Wielkopolskim
- Po wyborach: kibic deklasuje Kotalę, w Zabrzu kończy się carat
Fot. Newspix