W bardzo słabym piłkarsko meczu dwóch beniaminków, rozpaczliwie walczących o wygrzebanie się ze strefy spadkowej, lepszy był Ruch Chorzów.Ale co z tego, że przeważał przez prawie całe spotkanie z Puszczą Niepołomice, skoro nie potrafił strzelić gola i po 90 minutach mieliśmy bezbramkowy remis. Po meczu na konferencji prasowej wypowiedział się trener, będącego w coraz gorszej sytuacji chorzowskiego zespołu, Janusz Niedźwiedź.
Remis sprawia, że Niebiescy znaleźli się niemal w beznadziejnym położeniu, tracąc siedem punktów do bezpiecznej lokaty na siedem kolejek przed zakończeniem sezonu. Wygrana z Puszczą mogła te szanse zwiększyć, ale podstawowym problemem jest wciąż brak umiejętności wygrywania. Chorzowianie do tej pory odnieśli jedynie dwa zwycięstwa. Z kolei aż czternaście razy dzielili się punktami.
Janusz Niedźwiedź zdobył ledwie siedem oczek w ośmiu meczach na wiosnę i również nie odmienił gry chorzowskiego zespołu. – Pierwsza połowa była zbyt nerwowa. W naszych poczynaniach było zbyt dużo niepokoju, zbyt wolno rozgrywaliśmy piłkę. Przed tym spotkaniem zostawało osiem kolejek do końca i chyba zbyt szybko zaczęliśmy myśleć, że to jakiś mecz ostatniej szansy, a tak naprawdę cały czas piłka jest w grze. Trzeba po prostu zacząć punktować – stwierdził szkoleniowiec Ruchu.
Niedźwiedź podkreślał niezmiennie wiarę w swoją drużynę, choć trzeba przyznać, że utrzymanie Ruchu można już rozpatrywać jedynie w kategorii ciekawostek matematycznych. – Ten mecz to lekcja, żeby grać swój futbol, robić wszystko, co na treningach i w poprzednich meczach, odłożyć tabelę na bok i ukierunkowywać myśli na dobrą, konkretną grę i stwarzanie sytuacji. Jeśli zespół wróci do swojego grania, to wierzę, że jest w stanie odnieść kilka zwycięstw z rzędu, nawet u tak trudnych rywali jak Pogoń czy Śląsk. Mamy jeszcze spotkania z Koroną czy Cracovią, zespołami z naszych rejonów tabeli. Kluczowa będzie konsekwencja i mniej tej nerwowości, jaką widzieliśmy dziś – podsumował szkoleniowiec beniaminka, który jest coraz bliżej powrotu na zaplecze ekstraklasy.
🔚 Tylko punkt z Puszczą.
👉 https://t.co/JbX9fS9TTL pic.twitter.com/Dyy9hGzkve
— Ruch Chorzów (@RuchChorzow1920) April 6, 2024
Ruch w następnej kolejce zmierzy się Pogonią Szczecin na wyjeździe. W tym meczu zabraknie aż czterech wykartkowanych w meczu z Puszczą zawodników (Letniowski, Kozak, Dadok, Szur).
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zjazd Rakowa
- Pobije czy nie pobije? Harry Kane na tropie rekordu Roberta Lewandowskiego
- Jak Ralf Rangnick tchnął życie w Austriaków i w… siebie
- Za rogiem wielki sukces, za kulisami walka o wpływy. W Stuttgarcie jak zawsze jest wesoło
- Największa porażka Bogdana Wenty [REPORTAŻ]
fot. FotoPyk