Były piłkarz Lecha: Drużyna Rumaka gra rozsądnie. Tak zdobywa się trofea

Lech Poznań zmierzy się dziś z Pogonią Szczecin w ćwierćfinale Pucharu Polski. Postawę “Kolejorza” pod wodzą Mariusza Rumaka w wywiadzie dla TVP Sport podsumował Jakub Wilk, były skrzydłowy poznańskiej ekipy.

Wilk rozegrał dla Lecha blisko 200 meczów, ale z tego tylko siedem pod wodzą Rumaka. Nie przeszkadza mu to jednak obecnie w komplementowaniu nowego-starego szkoleniowca zespołu ze stolicy Wielkopolski.

– To był młody trener, który dopiero wchodził do poważnej, dorosłej piłki. Dzisiaj z pewnością jego warsztat i podejście wyglądają inaczej – uważa trzykrotny reprezentant Polski. – Kluczowe było to, że jest to szkoleniowiec, który doskonale zna klubowe realia. Obserwował pierwszą drużynę i wiedział, co się dzieje. Pamiętam szkolenie, które prowadził jako dyrektor trenerów Lecha. Powiedział wtedy, że w przyszłości chciałby wrócić do pracy w Ekstraklasie. Nie wiem, czy przypuszczał, że dojdzie do tego właśnie w Poznaniu. […] Plany trenerowi pokrzyżowały pewnie kontuzje, chociaż wyniki pokazują, że nawet w przypadku problemów personalnych, Lech ma silną kadrę. Co do stylu, to zmianę było widać już w meczu z Zagłębiem Lubin. Za kadencji poprzedniego trenera drużyna pewnie cały czas by atakowała. Teraz wyglądało to inaczej. Po strzeleniu gola zespół trochę się cofnął, by potem znów przejąć inicjatywę i zdobyć drugą bramkę. Podobnie było w starciu z Jagiellonią w Białymstoku, gdzie Lech zagrał bardzo rozsądnie. Właśnie w taki sposób zdobywa się trofea.

– Często mówi się, że lepiej ścigać lidera niż utrzymać się na szczycie i uważam, że jest w tym sporo prawdy. Pamięta, gdy zdobywaliśmy tytuł w 2010 roku. Wtedy też przez większość sezonu ścigaliśmy Wisłę Kraków, a na pierwsze miejsce wskoczyliśmy w przedostatniej kolejce. Nie powiem nic odkrywczego – wszystko zależy od graczy Lecha i tego, czy utrzymują regularność w zdobywaniu punktów do końca rozgrywek – dodał Wilk.

Spotkanie “Kolejorza” z Pogonią rozpocznie się o 20:30.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Marzec jeszcze się nie zaczął, a Dariusz Marzec już się skończył
• Jeden zespół z czołówki wygrał w ten weekend – Ekstraklasa to jedyna taka liga w Europie
• Luka, nie kończ kariery! Modrić jeszcze rzuca rękawicę młodym
• Bułka jest kozakiem. Dawno niewidziany Majecki zagrał dobry mecz w Monaco [STRANIERI]

fot. NewsPix.pl