Reklama

Norweskie media: Wynik niemożliwy do uwierzenia

Arkadiusz Prosowski

Autor:Arkadiusz Prosowski

23 lutego 2024, 09:54 • 2 min czytania 17 komentarzy

Legia Warszawa odniosła klęskę w starciu z Molde. Ekipa z Północy Europy ograła Wojskowych 3:0 na ich stadionie, a w dwumeczu wbiła im sześć goli. Norweskie media skomentowały przebieg i ostateczny wynik tej konfrontacji.

Norweskie media: Wynik niemożliwy do uwierzenia

W pierwszym meczu z Molde również nie było kolorowo. Wojskowi przegrywali już 0:3, lecz wówczas nadzieję dały bramki Josue i Rafała Augustyniaka. Jedna bramka do odrobienia nie wydawała się zadaniem niemożliwym do wykonania.

Rzeczywistość jednak okazała się inna. Molde na Łazienkowskiej czuło się jak u siebie i zadało pierwszy cios już w drugiej minucie spotkania, które ostatecznie zakończyło się klęską polskiej drużyny 0:3. Nie spodziewano się takiego przebiegu wydarzeń również w norweskich mediach:

Ceny norweskich piłkarzy rosną w zawrotnym tempie, a pomagają w tym takie mecze, jak ten czwartkowy, kiedy Molde spustoszyło polski klub. Norweski zespół zmiótł w Polsce Legię Warszawa aż 3:0. Nikt nie wie, dokąd może zajść Molde w Lidze Konferencji, ale łatwo można zauważyć, że drużyna weszła na solidny europejski poziom i poradziła sobie z szanowanym polskim przeciwnikiem – napisał portal „”Dagbladet”.

To był wręcz „Molde show”, a wynik 6:2 w dwumeczu aż niemożliwy do uwierzenia. Nasi piłkarze w brutalny sposób zdeklasowali wielki polski klub na jego własnym terenie, zadając cios już w pierwszej minucie – dodał dziennik „Verdens Gang”.

Reklama

Molde zniszczyło Legię Warszawa na wyjeździe. Zespół już po minucie sensacyjnie otworzył wynik i przez cały mecz dominował Polaków. Legia też miała swoje okazje, ale na własnym boisku zupełnie nie układało się to po jej myśli. Molde zdołało przetrwać każdy jej atak – oceniono w stacji „NRK”.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot.Newspix

Jako uważny obserwator futbolowej gorączki, oglądam mecze w całkowitym spokoju minimum do 80 minuty. Jestem wyznawcą kościoła pod wezwaniem Zinedine Zidane'a.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

17 komentarzy

Loading...