Jacek Zieliński i Paweł Jaroszyński pojawili się na przedmeczowej konferencji „Pasów” przed starciem z Piastem Gliwice. Zapytaliśmy szkoleniowca oraz obrońcę o najbliższy mecz, ale także o ocenę pierwszych dwóch spotkań rundy rewanżowej.
– Kamil Glik zacznie treningi z drużyną w najbliższy poniedziałek. Myślę, że to kwestia około dwóch tygodni, by był gotowy do gry – zaczął trener Zieliński.
– Jestem zwolennikiem, by grali zdrowi piłkarze i ci, którzy są obecnie w najlepszej dyspozycji. Rotacje są wskazane, ale nie lubię grzebać w składzie. W naszych ostatnich meczach z Piastem nie padało wiele bramek (trzy na cztery ostatnie mecze zakończyły się wynikiem 1:0 – red.). Piast gra bardzo dobrze przede wszystkim w defensywie, ich drużyna kiedy strzeli gola, potrafi zamknąć mecz. My mamy swój plan, liczę, że pokażemy się z jak najlepszej strony.
– W drużynie rywali będzie ogromna determinacja. Piast zaczął rundę od dwóch porażek. Będą chcieli pokazać się przed swoimi kibicami, ale my mamy swoje ambicje, nasza sytuacja jest daleka od dobrej, piłkarsko nie czujemy się słabsi od Piasta.
– Analizowaliśmy ostatni mecz z Zagłębiem (1:1 – red.). Wiemy, czego zabrakło. Przede wszystkim skuteczności. W drugiej połowie mieliśmy trzy sytuacje stuprocentowe, gdybyśmy je wykorzystali, to zapisalibyśmy drugą wygraną w tej rundzie.
Transfery Cracovii. Jacek Zieliński: Okno trwa do 27 lutego, wszystko może się wydarzyć
Zapytaliśmy szkoleniowca „Pasów” o sprawy transferowe. Tej zimy do Krakowa trafili Eneo Bitri, Patryk Sokołowski i Mikkel Maigaard. Wszyscy zdążyli już zadebiutować. – Czy nie powiedzieliśmy ostatniego słowa? Wszystko może się wydarzyć. Okienko zimowe w Polsce trwa do 27 lutego. Teraz nie ma czasu na rozglądanie się, albo się finalizuje transakcje, albo nie.
Głos zabrał także Paweł Jaroszyński. Zapytaliśmy obrońcę Cracovii, jak ocenia obecny sezon i czy czuje się lepiej w ataku, czy w obronie.
– Nasze ustawienie bazowe wygląda tak, że bronimy niską obroną. To priorytet. W meczu są oczywiście różne fazy, wiadomo, że czasami trzeba się podłączać i pomóc drużynie – powiedział Jaroszyński, nawiązując do pierwszego meczu na wiosnę z Radomiakiem (6:0). Wówczas doświadczony zawodnik zapisał dwie bramki i zanotował asystę.
– Czy ten sezon jest dla mnie wyjątkowy? Nie robię takich klasyfikacji, cały czas się rozwijam, nie można tego porównać. Jestem szczęśliwy, że przepracowałem cały okres przygotowawczy, nie pamiętam kiedy mogłem to ostatnio powiedzieć. Mecze kontrolne, treningi, to wszystko robi swoje. Gramy coraz lepiej, liczę, że w meczu z Piastem pokażemy naszą jakość i wrócimy do Krakowa z kompletem punktów – zakończył 29-latek.
Spotkanie między Piastem a Cracovią rozpocznie 22. kolejkę Ekstraklasy. Pierwszy gwizdek starcia przy Okrzei o 18:00.
WIĘCEJ O CRACOVII:
- Patryk Zaucha z Cracovii znalazł nowy klub
- Cracovia w końcu dopięła swego. Fornalik wyrzucony na trybuny
- Maigaard: Chcę pokazać kibicom, że mój poprzedni sezon to nie był przypadek [WYWIAD]
Fot. Newspix