W Legii nie ma miejsca na pomyłki transferowe! Serio!
Naprawdę karkołomna teza. Bo jeśli coś istnieje i ma się dobrze, to niezwykle trudno sobie wyobrazić, że tego nie ma. Marek Jóźwiak próbuje nas jednak przekonywać, że dyrektor sportowy Jagiellonii miałby w Legii wielki problem i nie mógłby popełnić dwóch czy nawet czterech błędów transferowych. Bo Legia to wielki klub, bo kibice są wymagający, bo TAM pracuje się INACZEJ. Jacek Zieliński robi więc swoje transfery i mówi: “Potrzymaj mi piwo!”. Łukasz Masłowski jest ze wszystkich […]