Billel Omrani być może trafi jeszcze tej zimy do Ekstraklasy. 30-letni napastnik, który w przeszłości grał m.in. w Marsylii i rumuńskim CFR Cluj jest aktualnie bez klubu. Jak informuje Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty, jeden z zespołów polskiej ligi prowadzi z nim rozmowy.
Omrani zaczął przygodę z futbolem w juniorskich sekcjach Marsylii. W 2011 roku trafił do pierwszego zespołu, jednak w barwach francuskiego giganta zagrał ledwie 10 meczów. W sezonie 2013/14 występował w AC Arles-Avignon na zasadzie wypożyczenia. Francję ostatecznie opuścił w 2016 roku i trafił do ligi rumuńskiej.
Dla CFR Cluj zagrał ponad 200 razy, strzelając blisko 50 goli. Zabłysnął w eliminacjach Ligi Mistrzów w sezonie 2019/20, kiedy w ośmiu meczach zdobył aż sześć bramek. W tym ustrzelił dublet Celtikowi, mówiono nawet, że Szkoci pozyskają go po tym występie. Ostatecznie do transferu nie doszło.
Później Algierczyk grał dla FC FCSB (Steaua Bukareszt) i Petrolul. Od stycznia tego roku jest bez klubu.
Koźmiński nie podał nazwy zespołu, który rozmawia z otoczeniem piłkarza. Można snuć domysły, że chodzi o Raków Częstochowa, który pozbył się tego okna Fabiana Piaseckiego i rozgląda się za „dziewiątką”.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Legia Warszawa rozwiązała kontrakt z Ihorem Charatinem
- Mural Lukasa Podolskiego w Zabrzu zniszczony przez wandali
- Piłkarze Radomiaka ukarani za czerwone kartki. Znamy długość pauzy
Fot. Newspix
