Reklama

Kto się wzmocnił przed walką o mistrza? Zima w Ekstraklasie (cz. 3)

Jakub Białek

Autor:Jakub Białek

09 lutego 2024, 14:41 • 13 min czytania 13 komentarzy

Ekstraklasowa wiosna zapowiada się naprawdę kozacko. Wygląda na to, że o mistrzostwo powalczy ze sobą aż sześć zespołów i na dziś trudno stwierdzić, kto jest papierowym faworytem. Czy Śląsk i Jaga nie spuchną? Jak będzie punktował Raków bez pucharów? Czy odrodzi się Lech? Jak da radę osłabiona Legia? No i czy Pogoń się ustabilizuje? Oto trzecia część naszej ściągi przed ligą. Wszystko, co powinniście wiedzieć przed powrotem Ekstraklasy.

Kto się wzmocnił przed walką o mistrza? Zima w Ekstraklasie (cz. 3)

Od LM do Ruchu, po Betisie i Lazio do ŁKS-u. Zima w Ekstraklasie (cz. 1)

Piłkarze z Premier League w Radomiaku. Zima w Ekstraklasie (cz. 2)

6. POGOŃ SZCZECIN

Co warto wiedzieć:

Reklama
  • Szwedzcy dziennikarze ze „Sportbladet” twierdzą, że Pogoń może stracić Jensa Gustafssona. Szkoleniowiec znalazł się w ścisłym gronie dwóch kandydatów do objęcia posady selekcjonera tamtejszej reprezentacji. Jego konkurentem jest Jon Dahl Tomasson.
  • „Portowcy” poinformowali w grudniu o szokującej stracie za sezon 22/23 – wyniosła ona w tym okresie ogromne 27,5 miliona złotych.
  • Ostatni sparing drużyny z zachodniopomorskiego odbył się 25 stycznia. Na początku lutego miała ona grać z FC Nordsjælland, ale mecz został odwołany.
  • Pogoń, która przecież ma jedną z najlepszych akademii w Polsce, miała jesienią wielki problem z młodzieżowcami. Szczecinianie są na ostatnim miejscu, jeśli chodzi o rozegrane minuty zawodników U-21, co sprawia, że niemalże na pewno zapłacą na koniec sezonu karę (pytanie, jak dużą).

Transfery do klubu:

brak

Transfery z klubu:

  • Mariusz Fornalczyk (Korona Kielce) – transfer definitywny
  • Paweł Stolarski (Motor Lublin) – transfer definitywny
  • Dante Stipica (Ruch Chorzów) – wypożyczenie
  • Yadegar Rostami (ŁKS Łódź) – wypożyczenie
  • Stanisław Wawrzynowicz (Kotwica Kołobrzeg) – wypożyczenie

Sparingi:

  • Sturm Graz 6:1 (23’, 65’ Ulvestad, 48’, 69’ Koulouris, 71’, 84’ Zahović)
  • NK Celje 1:1 (84’ Biczachczjan)
  • Paksi FC 3:1 (31’, 68’ Paryzek, 70’ Korczakowski)
  • Paksi FC 3:0 (10’, 39’ Koulouris, 48’ Grosicki)

Komentarz:

Reklama

Czy Pogoń Szczecin jesienią dała nam argumenty, by posądzać ją o realną walkę o mistrzostwo w tym sezonie? Nie. Czy dostarczyła ich zimą? Też nie. „Portowcy” znajdują się w bardzo specyficznej sytuacji – z jednej strony mają mocną pierwszą jedenastkę i spory głód sukcesu, z drugiej poważne tarapaty finansowe (sezon 22/23 zakończył się horrendalną stratą – 27,5 miliona złotych). Jeśli ktoś zastanawia się więc klasycznie „gdzie transfery?”, można odpowiedzieć mu pytaniem na pytanie „a za co klub miałby je zrobić?”.

Jest jak jest. Może się uda, może się nie uda. Żaden nowy piłkarz nie przyszedł. Żaden istotny też nie odszedł, co może być pozytywną informacją, bo trochę mówiło się o możliwym odejściu Wahana Biczachczjana (według naszych informacji interesowało się nim między innymi Daejeon Hana Citizen). Z listy płac zszedł obrażony Stipica, pożegnano niepotrzebnego Stolarskiego, do Korony Kielce trafił też Mariusz Fornalczyk, co dla wielu jest ruchem niespodziewanym. Z jednej strony nie rozwijał się tak, jak wszyscy myśleli. Z drugiej – Pogoń ma przecież problemy z młodzieżowcami (wiosną będą one mniejsze, do zdrowia wrócił Wędrychowski), a pozbywa się drugiego młodego piłkarza w hierarchii.

Fredrik Ulvestad: Marzę o zdobyciu trofeum z Pogonią [WYWIAD]

Choć władze „Portowców” zaprzeczają, jakoby miały wypuścić Jensa Gustafssona, szwedzcy dziennikarze twierdzą, że na ostatniej prostej wciąż jest w grze o stołek selekcjonera kadry. No i właśnie – czy to osłabiłoby Pogoń? A może wręcz przeciwnie? Może bez szkoleniowca, który preferuje styl z gatunku „hulaj dusza, piekła nie ma”, byłoby łatwiej o powalczenie o coś konkretnego? O medal w obecnej sytuacji będzie niezwykle trudno. Nawet, jeśli Kamil Grosicki będzie czarował na ligowych boiskach tak, jak w Turcji. Widzieliście tej zimy ładniejszą akcję w wykonaniu zawodnika Ekstraklasy?

5. LEGIA WARSZAWA

Co warto wiedzieć:

  • Rzutem na taśmę z Legii odszedł Ernest Muci. Destynacja: Besiktas. Kwota: w najgorszym wypadku 6 milionów euro, w najlepszym ponad 10 milionów euro.
  • Już w pierwszym tygodniu po wznowieniu ligi Legia zmierzy się z Molde w fazie pucharowej Ligi Konferencji.
  • Kibice jak zwykle żyją sprawami obyczajowymi. Norwescy hotelarze nie chcą przyjmować polskich gości przy okazji meczu „Wojskowych”.
  • Inne sprawy obyczajowe? UEFA odrzuciła apelację legionistów od kary pięciu meczów wyjazdowych bez kibiców gości. Zgodziła się za to, by na spotkaniu z Molde na „Żylecie” pojawili się jacyś kibice. Konkretnie – zorganizowane grupy dzieci do lat 14.
  • Legioniści zgłosili do pierwszego zespołu syna Michała Żewłakowa, Jakuba.
  • Do Legii wrócił Michał Kucharczyk. Zagra w drużynie rezerw.

Transfery do klubu:

  • Ryoya Morishita (Nagoya Grampus) – skrzydłowy (wypożyczenie)
  • Qendrim Zyba (Ballkani Suhareke) – środkowy pomocnik (wypożyczenie)

Transfery z klubu:

  • Ernest Muci (Besiktas) – transfer definitywny
  • Bartosz Slisz (Atlanta) – transfer definitywny (3,2 mln euro)
  • Linsday Rose (Aris Saloniki) – transfer definitywny
  • Patryk Sokołowski (Cracovia) – transfer definitywny
  • Robert Pich (Othellos Athien) – transfer definitywny
  • Igor Strzałek (Stal Mielec) – wypożyczenie
  • Gabriel Kobylak (Radomiak Radom) – wypożyczenie
  • Makana Baku (OFI Kreta) – wypożyczenie
  • Cezary Miszta (Rio Ave) – wypożyczenie

Sparingi:

  • Stal Rzeszów 3:1 (37’ Muci, 49’ Pekhart, 59’ Ribeiro)
  • Dynamo Kijów 3:1 (31’ Muci, 45’ Augustyniak, 55’ Kramer)
  • Rapid Wiedeń 1:1 (77’ Josue)
  • Ordabasy Szymkent 1:0 (33’ Elitim)
  • Olimpia Elbląg 6:0 (18’ Witan [s], 26’, 44’ Rosołek, 34’, 36’ Gual, 83’ Urbański)

Komentarz:

Media donosiły, że Ernest Muci mógł opuścić Legię Warszawa za 20 milionów euro, bo tyle było w stanie wyłożyć na niego angielskie Fulham. Trudno dać wiarę tym doniesieniom, skoro Albańczyk – wszystko na to wskazuje, sprawa dzieje się dziś, w Turcji trwa deadline day – opuści swój klub za kwotę dokładnie dwa razy mniejszą. Osiem milionów Legia ma dostać teraz, dwa zostaną zapisane w bonusach.

Ale czy to oznacza, że dla polskiego klubu to zły deal? Absolutnie nie. Do tej pory modelowy przykład zagranicznego transferu uchodził w Warszawie Ondrej Duda – chłopak wyciągnięty za stosunkowo niewielkie pieniądze, ograny, wypromowany, który odchodzi z sensowną przebitką. Muci przebija tę historię. Spektakularnie pokazywał się w pucharach. Spędził przy Łazienkowskiej sporo czasu. Odchodzi w odpowiednim momencie, a nie gdy nadarza się pierwsza lepsza okazja.

Podobnie zresztą jak Bartosz Slisz, który zakotwiczył w Atlancie. Jednak rację miał Aleksandar Vuković – to transfer, na którym nie dało się nie zarobić. Chociaż w momencie wyciągania piłkarza z Lubina, każdy zakładał, że ten zarobek będzie większy. Legia mogła przytulić jeszcze większą forsę w tym okienku. Jacek Zieliński opowiadał w „Prawdzie Futbolu”, że mógł sprzedać także chociażby Steve’a Kapuadiego za 1,5 miliona euro.

Legia przystąpi do rundy słabsza, a przecież musi gonić. Jej oblicze mają zmienić dwaj nowi piłkarze – wszechstronny Ryoya Morishita z Nagoyi Grampus, który może zagrać na obu wahadłach i jako dziesiątka. Japończyk szybko zaaklimatyzował się w zespole i zacznie rundę jako wyjściowy zawodnik. Slisza w środku pola ma zastąpić Qendrim Zyba, który przyszedł z kosowskiej ligi i grał w tym sezonie w Lidze Konferencji.

Z cheerleadera stał się piłkarzem. Ryoya Morishita ma podbić Ekstraklasę

4. RAKÓW CZĘSTOCHOWA

Co warto wiedzieć:

  • Raków wciąż szuka napastnika. W ostatnich dniach prowadził rozmowy z kilkoma kandydatami. Na dniach dowiemy się, kogo wybierze. Będzie to opcja zagraniczna.
  • Michał Świerczewski ma objąć Tatran Preszów, słowacki klub z drugiej ligi, który ma stać się filią Rakowa.
  • Chorwackie media donosiły, że Dinamo Zagrzeb interesuje się liderem Rakowa, Franem Tudorem. Transfer nie doszedł do skutku. I całe szczęście dla całej ligi. 

Transfery do klubu:

  • Erick Otieno (AIK Solna) – wahadłowy (700 tysięcy euro)
  • Muhamed Sahinovic (FK Sarajewo) – bramkarz (500 tysięcy euro)
  • Jakub Myszor (Cracovia) – ofensywny pomocnik (70 tysięcy euro)
  • Matej Rodin (KV Oostende) – środkowy obrońca
  • Peter Barath (Ferencvaros) – środkowy pomocnik (wypożyczenie)
  • Kacper Masiak (Zagłębie Lubin) – skrzydłowy

Transfery z klubu:

  • Fabian Piasecki (Piast Gliwice) – transfer definitywny
  • Sonny Kittel (Western Sydney Wanderers) – wypożyczenie
  • Deian Sorescu (Gaziantep FK) – wypożyczenie
  • Tomasz Walczak (Pogoń Siedlce) – wypożyczenie
  • Antonis Tsiftsis (Asteras Tripoli) – skrócenie wypożyczenia

Sparingi:

  • Dnipro Dniepropietrowsk 4:1 (4’ Crnac, 16’ Jean Carlos, 44’ Nowak, 69’ Drachal)
  • Łudogorec Razgrad 1:3 (5’ Crnac)
  • NS Mura 0:1

Komentarz:

W Rakowie – jak to zwykle – dużo ruchu. Nie mogło być inaczej, skoro mowa o pierwszym oknie nowego dyrektora sportowego, Samuela Cardenasa, który musiał się wykazać. Jego firmowym transferem ma być Erick Otieno – dynamiczny wahadłowy z AIK Solna, ściągnięty za około 700 tysięcy euro. Kenijczyk z ligi szwedzkiej, który grał wcześniej w Gruzji i Albanii – wiadomo, że w realiach Ekstraklasy taki życiorys brzmi niepokojąco, ale z tego, co słyszymy, piłkarz broni się na boisku.

Raków miał nie wydawać w tym sezonie pieniędzy, latem poszalał, ale zimą także, bo wydał więcej niż milion euro. Pół bańki poszło na Muhameda Sahinovicia z FK Sarajewo, który jest szykowany jako zastępstwo dla Vladana Kovacevicia. Bośniacki bramkarz (ten bardziej doświadczony, bo młodszy Sahinović także pochodzi z Bośni) prędzej czy później odejdzie z Częstochowy, więc klub chce się na ten moment jak najlepiej przygotować. Niewielka suma trafiła także do Cracovii w rozliczeniu za Jakuba Myszora. Środek obrony wzmocnił inny dobrze znany nam z Krakowa zawodnik – Matej Rodin, który po wyjeździe z Polski grał w KV Oostende. Można kręcić nosem, że po Rakowie spodziewamy się ściągania bardziej jakościowych zawodników, ale można popatrzeć na ten transfer też od drugiej strony – lepszy pewny Rodin niż elektryczny Kovacević.

Wydarzeniem okna jest z pewnością odejście Sonny’ego Kittela, którego trzeba uznać dużym niewypałem transferowym. Wszyscy spodziewali się, że będzie gwiazdą Rakowa, no bo przecież ta historia nie miała prawa nie wypalił. Ale jednak nią nie był. Zszedł z wysokiego kontraktu i zagra w Australii.

Cardenas: Historia, styl i filozofia Rakowa są atrakcyjne dla piłkarzy. Niewielu nam odmawia [WYWIAD]

3. LECH POZNAŃ

Co warto wiedzieć:

  • Po ostatnim meczu sezonu Lech zmienił trenera. Wiosną poprowadzi go Mariusz Rumak. W międzyczasie „Kolejorz” zamierza szukać innego szkoleniowca, który przejmie go od początku przyszłego sezonu.
  • W Lech prawdopodobnie nie zagra już Artur Sobiech. Napastnik doznał groźnej kontuzji, która wyklucza go z tego sezonu. A po sezonie kończy się jego kontrakt. Na uraz, ale znacznie drobniejszy, cierpi też Mikael Ishak.
  • Ali Gholizadeh spędził zimę na Pucharze Azji. Jego Iran dotarł do półfinału rozgrywek. Lechita zagrał w dwóch meczach turnieju.
  • W Poznaniu pozostał Kristoffer Velde, choć interesowało się nim OGC Nice.

Transfery do klubu:

brak

Transfery z klubu:

  • Maksymilian Pingot (Stal Mielec) – wypożyczenie
  • Filip Wilak (Ruch Chorzów) – wypożyczenie

Sparingi:

  • Wisła Płock 4:0 (Szymczak x3, Velde)
  • Lech Poznań II (Sousa, Karlstrom, Ba Loua, Kwekweskiri, Dziuba)
  • Szachtar Donieck 1:3 (67’ Gurgul)
  • Maribor 3:0 (10’, 24’ Szymczak, 54’ Milić)
  • Linzer ASK 0:3

Komentarz:

Czym poza trenowaniem zajmowali się w przerwie zimowej piłkarze Lecha Poznań? Wbijaniem szpilek w Johna van den Broma. Na mniej lub bardziej celne strzały w kierunku holenderskiego szkoleniowca zdecydowali się Sousa, Hotić, Salamon, Ishak i Pingot. Czy były one uprawnione? Ujmijmy to tak: piłkarze Lecha mogą zarzucać byłemu trenerowi, że nie trzymał ich na krótszej smyczy, może nawet powinien był to robić, ale to przecież nie van den Brom zabronił poznaniakom gryzienia trawy w Trnawie, to nie on kazał im przejść obok meczu.

Ale zostawmy. Transferów do klubu brak, zima niezwykle spokojna. I chyba słusznie, bo problemem „Kolejorza” – trochę jak Zagłębia Lubin – nie jest słaba kadra, a fakt, że nie jest ona wykorzystana. Tygodnie mijają, a postawienie na Mariusza Rumaka wciąż nas trochę dziwi. To sygnał dla całej drużyny: może i mamy szansę na mistrzostwo Polski, nasza pozycja wyjściowa uprawnia nas do takich marzeń, ale zatrudnimy tylko trenera tymczasowego, więc nie maksymalizujemy swoich szans na ten sukces. Trochę to dziwne, ale może poznaniacy mają w zanadrzu jakieś grube nazwisko.

Bonus 600 zł za zwycięstwo Polski z Portugalią w Lidze NarodówBonus 600 zł za zwycięstwo Polski z Portugalią w Lidze Narodów

Bonus 600 zł za zwycięstwo Polski z Portugalią w Lidze Narodów

  • Postaw kupon singiel za min. 2 zł zawierający zakład na zwycięstwo Biało-Czerwonych w starciu z Portugalczykami
  • Jeśli kupon okaże się wygrany, to na twoje konto bonusowe wpłyną dodatkowe środki w wysokości 600 zł
  • Tylko dla nowych użytkowników. Rejestracja zajmuje 30 sekund!

Kod promocyjny

SUPERWESZŁO

18+ | Graj odpowiedzialnie tylko u legalnych bukmacherów. Obowiązuje regulamin.

Szanse na dobry wynik zwiększa z kolei to, że nie odszedł nikt istotny. Mówiło się o transferach dwóch gości – Filipa Marchwińskiego i Kristoffera Velde. Zwłaszcza ten drugi zdawał się mieć mocne tematy na stole, interesowało się nim choćby OGC Nice (informował o tym sam Fabrizio Romano), ale Lech, bardzo rozsądnie zresztą, obrał politykę „zero rozmów”. Zakomunikował, że nie zamierza sprzedawać Norwega w tym oknie, więc nie będzie prowadził w tej sprawie negocjacji. I słusznie, bo skrzydłowy jest w rewelacyjnej formie, to on był jesienią motorem napędowym drużyny.

Afonso Sousa: Stać mnie na grę w reprezentacji i ligach TOP5

2. JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Co warto wiedzieć:

  • Jagiellonia przedłużyła kilka kontraktów. Na dłużej zostaną Romanczuk, Łaski, Nene i Skrzypczak. Dwa lata potrwa także umowa Adriana Siemieńca.
  • Lepiej wyglądają białostockie finanse. Wojciech Pertkiewicz twierdzi, że gdyby nie stare zaszłości, Jaga wyszłaby na plus. Poprawiają się także relacje z miastem, które przelało klubowi 3,5 miliona złotych.

Transfery do klubu:

  • Jetmir Haliti (AIK Solna) – środkowy obrońca
  • Kaan Caliskaner (Eintracht Brunszwik) – napastnik (wypożyczenie)

Transfery z klubu:

  • Miłosz Matysik (Aris Limassol) – transfer definitywny (500 tysięcy euro)

Sparingi:

  • Zoria Ługańsk 2:2 (30’ Pululu, 63’ Imaz)
  • Ordabasy Szymkent 2:2 (45’ Pululu, 59’ Naranjo)
  • Ballkani Suhareke 1:2 (40’ Caliskaner)
  • Motor Lublin 0:0

Komentarz:

Na Podlasiu nie grzeją się rewelacyjną wiosną i z dużą pokorą podchodzą do kolejnej rundy. Jesienią punktowali gorzej niż liderujący Śląsk Wrocław, ale prezentowali efektowniejszą piłkę, czego efektem jest podejście: nie ma co zmieniać, skoro wszystko dobrze idzie. Łukasz Masłowski przeprowadził tylko dwa transfery do klubu. Dyrektor sportowy idzie konsekwentnie wytyczoną przez siebie drogą – skupia się raczej na obcokrajowcach, wyszukuje okazje, perełki, zawodników będących na lekkim zakręcie, którzy mogą szybko wystrzelić z formą, gdy obdarzy się ich zaufaniem.

Jetmir Haliti grał w miarę regularnie w AIK Solnie, jedenastej sile Allsvenskan, ale tylko do września, kiedy to został odsunięty od składu i nie grał już do końca sezonu. Kaan Caliskaner, niemiecko-turecki napastnik, nie strzelił z kolei w tym sezonie żadnej bramki na boiskach 2. Bundesligi w barwach Eintrachtu Brunszwik. Ogólnie nie strzela zbyt wiele – przez ostatnie trzy i pół roku w tej lidze zaliczył jedynie dziewięć bramek.

Dla Jagi istotne jest to, że nie straciła Bartłomieja Wdowika. Piłkarz obdarzony magiczną lewą nogą budził zainteresowanie choćby klubów z Turcji (Galatasaray) czy Chorwacji (Dinamo), ale banku nie rozbił. Działacze z Zagrzebia, o czym mówił Mariusz Piekarski na „Kanale Sportowy”, proponowali jedynie osiemset tysięcy euro, co Jagiellonia bez namysłu odrzuciła. Oczekuje za swojego piłkarza znacznie więcej.

Wdowik: Chorwacja i Turcja to ciekawe kierunki, ale nie będę odchodził na siłę

1. ŚLĄSK WROCŁAW

Co warto wiedzieć:

  • Kenneth Zohore został odsunięty od drużyny, ale zdaniem Davida Baldy to udany transfer, bo jego przyjście dało Erikowi Exposito „ekstra motywację, żeby grać jeszcze lepiej”.
  • Sprzedaż Karola Borysa to jedna z większych kontrowersji zimowego okna. Perełka była wypychana z klubu, sprzedana za dwa miliony euro, choć mowa o jednym z największych obecnie talentów polskiej piłki.
  • Nahuel Leiva przedłużył kontrakt do 2027 roku.

Transfery do klubu:

  • Patryk Klimala (Hapoel Beer Szewa) – napastnik
  • Lewuis Pena (Rayo Zuliano) – skrzydłowy
  • Tommaso Guercio (Inter Mediolan) – środkowy obrońca
  • Mikołaj Tudruj (Lech Poznań) – środkowy obrońca
  • Simeon Petrow (CSKA 1948 Sofia) – środkowy obrońca (wypożyczenie)
  • Alen Mustafić (Odense) – środkowy pomocnik (wypożyczenie)

Transfery z klubu:

  • Karol Borys (KVC Westerlo) – transfer definitywny (2 mln euro)
  • Cameron Borthwick-Jackson (Ross Country) – wypożyczenie
  • Marcel Zylla – rozwiązanie kontraktu

Sparingi:

  • KKS 1925 Kalisz 2:1 (27’ Janasik, 48’ Samiec-Talar)
  • Red Bull Salzburg 0:0
  • NK Domżale 2:1 (8’ Hempt [s], 81’ Borys)
  • Hajduk Split 1:3 (79’ Klimala)
  • Dinamo Zagrzeb 2:3 (28’ Exposito, 44’ Nahuel)

Komentarz:

Dziwna była ta cała historia z Karolem Borysem. Śląsk niby rozbudowuje akademię, chce na nią stawiać, wreszcie trafił mu się wychowanek-perełka, jeden z największych talentów obecnie w polskiej piłce, którego można kapitalnie ograć. I co? Najpierw nie gra, potem okazuje się, że WKS potrzebuje pomocnika innego typu, a w ogóle to Borysowi brakuje jeszcze fizyczności…

Można było to rozegrać w następujący sposób: sprawić, by chłopak zaliczył płynne wejście do dorosłej piłki, ograć go, z czasem uczynić ważnym ogniwem zespołu i celować w transfer za dziesięć milionów euro. Można było połasić się na mniejsze, ale pewniejsze pieniądze już teraz. I tę łatwiejszą furtkę wybrał Śląsk. Takie jego prawo, ale niewiele w tym wizjonerstwa.

No, chyba że potrzebował pilnie kasy na inne ruchy, które mają pomóc mu w walce o mistrzostwo Polski. Bo wrocławianie trochę ich zrobili. Od jesieni z klubem trenuje Patryk Klimala, ale formalnie dopiero zimą mógł dołączyć do drużyny jako zarejestrowany piłkarz. Były piłkarz Bayernu (Marcel Zylla) został zamieniony na byłego piłkarza Interu Mediolan (Tommaso Guercio), 18-letni środkowy obrońca, który szukał miejsca do regularnego grania, bo miał problemy z minutami nawet w Primaverze.

Za barykadą i ze strzelcem wyborowym. Jak lider radzi sobie na froncie? [ANALIZA]

Do tego mamy Lewuisa Penę z Rayo Zuliano (skrzydłowy), Simeona Petrowa z CSKA Sofia (stoper, wypożyczenie) i Alena Mustafcia z Odense (środkowy pomocnik, wypożyczenie). Wszyscy trzej to dla zwykłego zjadacza chleba zagadka. Pena trafił do nas z ligi wenezuelskiej, gdzie ani nie grał za dużo, ani nie wykręcał Bóg wie jakich liczb. Sprowadzenie Petrowa to pójście kluczem Petkowa, czyli solidny Bułgar na środek obrony, reprezentant kraju. Mustafić z kolei nie gra zbyt wiele, w tym sezonie zagrał osiem meczów dla Odense, pożegnano go raczej bez wielkiego żalu.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: 

Fot. FotoPyK / newspix.pl

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

13 komentarzy

Loading...