Na poziomie Championship Jan Bednarek zdaje się radzić sobie nieco lepiej niż za czasów Premier League. Tym razem pokazał swoje zdolności ofensywne, gdy przy okazji rzutu rożnego trafił do siatki w spotkaniu z Rotherham.
Trwa spotkanie Southampton z Rotherham. Nie jest to może dla „Świętych” przeciwnik specjalnie wymagający, bo ekipa z New York Stadium obecnie zajmuje smętne, ostatnie miejsce w tabeli Championship. Niemniej trzeba pochwalić impet, z jakim obecnie 4. ekipa ligowej stawki potrafiła rozpocząć mecz. Jan Bednarek bowiem otworzył wynik już w trzeciej minucie gry, kiedy przy rzucie rożnym to właśnie on wyskoczył najwyżej w polu karnym przeciwnika. Zresztą, zobaczcie sami:
GOAL! Rotherham 0-1 Southampton. Jan Bednarek! [4’] #SaintsFC pic.twitter.com/3XVvC82KJt
— JustSaints (@JustSaints_) February 3, 2024
Choć spotkanie dalej trwa, to obecnie czekamy na rozpoczęcie jego drugiej części. Postronni kibice pewnie nieco bardziej, niż sympatycy Rotherhamu, bo ich ulubieńcy przegrywają do przerwy wynikiem 2:0. To z kolei zasługa Adama Armstronga. Napastnik ukłuł swoich rywali w 38. minucie spotkania.
To druga bramka polskiego obrońcy w tym sezonie. Widać, że zejście pięterko niżej mu służy. Wciąż co prawda nie jest najpewniejszym punktem swojej drużyny, okazjonalnie zdarzają mu się jeszcze błędy, ale to nie ten sam poziom elektryki co w Premier League. Pozostaje tylko życzyć dalszego rozwoju w takim tempie.
WIĘCEJ O ANGIELSKIEJ PIŁCE:
- Aston Villa dostała lanie od Newcastle
- Dinozaur, morderca i browar. Historie z Maidstone
- Zastał Liverpool sponiewierany, zostawi potężny. Dziedzictwo Juergena Kloppa
- Wiara zamiast zwątpienia. Jak Juergen Klopp zbudował kościół na Anfield
- Juergen Klopp ma prawo być zmęczony
Fot. Newspix