Reklama

Xavi: Bardzo trudno będzie wygrać ligę

Arkadiusz Prosowski

Autor:Arkadiusz Prosowski

22 stycznia 2024, 08:26 • 2 min czytania 3 komentarze

Chociaż Robert Lewandowski nie zanotował trafienia w spotkaniu z Realem Betis, to „Duma Katalonii” ostatecznie mogła świętować zwycięstwo. Głos zabrał trener Barcelony na konferencji pomeczowej.

Xavi: Bardzo trudno będzie wygrać ligę

FC Barcelona wygrała 4:2 spotkanie ligowe z Realem Betis, choć nie bez problemów. Można mówić o poprawie, większej odwadze i kreatywności, lecz znów “Duma Katalonii” w pewnym momencie nie była pewna trzech punktów. Na pomeczowej konferencji Xavi odniósł się do tego spotkania i bieżących tematów:

Powiedziałem już, że bardzo trudno będzie wygrać tę ligę. Już w meczu z Getafe działy się rzeczy, które mi nie pasowały. Trzeba kontynuować pracę, jesteśmy w walce. Zostało 18 meczów. Postaramy się rozegrać drugą rundę w najlepszy możliwy sposób. Ale są rzeczy, których nie kontrolujemy, a widział to cały świat – powiedział.

Nie wiem, czy to nie pierwszy raz w historii, kiedy od początku zagrało dwóch szesnastolatków. To też ma swoją wartość. Budujemy to, korzystamy z La Masii. Wiele osób pracowało, aby ci chłopcy byli gotowi… To jest Barca, La Masia. Trzeba korzystać z tego pokolenia, które jest bardzo dobre. Lamine dziś też zrobił różnicę. Jestem dziś bardzo zadowolony – dodał.

– Ja myślę o tym, czego w danym momencie potrzebuje drużyna. Dziś potrzebowaliśmy tego, by dziewiątka atakowała głębię. Kiedy piłkę otrzymywali w „kwadracie” Ferran, Joao Felix, przez chwilę Fermin, przede wszystkim Pedri… dziewiątka miała atakować przestrzeń. I jeśli jest jakaś cecha, którą ma Vitor Roque, i która może okazać się decydująca, to jest nią właśnie to. Bardzo dobrze atakuje przestrzenie, robi to cały czas. Dlatego dokonałem zmiany, ale nie po to, by na kogokolwiek wskazywać palcem. Trzeba ulepszyć drużynę tak, jak ja uznam, że to odpowiednie dla meczu. Robert nadal będzie dla nas bardzo ważny. (…) Uważam, że to był mecz, który można było wygrać bardziej okazale i tyle nie cierpieć. Znów nam się to przytrafia. Musimy to poprawić, bo znów sprezentowaliśmy dwa gole, kiedy kontrolowaliśmy mecz. Musimy być bardziej agresywni, a przy wyniku 2:0 bardziej ambitni. Wolę wygrywać 3:0, 4:0 niż w ostatniej sekundzie – zakończył.

Reklama

Barcelona zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli ligowej z dorobkiem 44 punktów.

WIĘCEJ O BARCELONIE:

Fot.Newspix

Tłumaczenie za: fcbarca.com

Reklama

Jako uważny obserwator futbolowej gorączki, oglądam mecze w całkowitym spokoju minimum do 80 minuty. Jestem wyznawcą kościoła pod wezwaniem Zinedine Zidane'a.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Komentarze

3 komentarze

Loading...