Jak oficjalnie poinformował Górnik Zabrze, Mateusz Chmarek zastąpił Daisukę Yokotę w kadrze na halowy turniej w Gummersbach.
Japończyk został w Zabrzu, ponieważ klub prowadzi rozmowy dotyczące jego transferu. Dopiero co Piotr Koźmiński ze Sportowych Faktów informował, że KAA Gent za filigranowego pomocnika oferuje 2 mln euro. Wygląda więc na to, że temat wkroczył w zaawansowaną fazę.
Yokota w minionej rundzie był najgroźniejszą ofensywną bronią Górnika. Zdobył siedem bramek i zaliczył jedną asystę, często należał do wyróżniających się postaci.
Jeśli zabrzanie dopną transfer, 30 procent kwoty odstępnego przypadnie łotewskiej Valmierze, z której Japończyk został pozyskany za symboliczną kwotę.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
- Politycy muszą przestać bawić się polską piłką, bo tylko jej szkodzą
- Pankov pomówiony? Legia wyjaśnia ochroniarza z Alkmaar
- Kasolik: Z Wieczystą chcę przejść podobną drogę jak z Ruchem Chorzów
- Za barykadą i ze strzelcem wyborowym. Jak lider radzi sobie na froncie? [ANALIZA]
Fot. Newspix