W 2021 roku “Złotą Piłkę” zdobył Leo Messi. Argentyńczyk na gali “France Football” zdobył 613, a Robert Lewandowski 580 głosów. Rok wcześniej konkurs odwołano z powodu koronawirusa, ale dobrze wiemy, że to był tylko pretekst. Skrzywdzony był przede wszystkim Polak, który na 99% wygrałby wtedy plebiscyt. A niewykluczone, że to nie jedyny moment, kiedy można było podważać uczciwość działań “France Football”.
Francuski dziennik “Le Monde” wpadł bowiem na trop korupcji. Zgodnie z jego informacjami, w 2021 roku PSG czyniło szereg działań, żeby zakumplować się z redaktorem naczelnym “France Football”, Pascalem Ferre.
Paryski klub miał opłacać mu np. wyjazdy na mecze, prosić za gratyfikacja finansową o usunięcie nieprzychylnych treści o katarskich szejkach czy po prostu nagradzać za drobne przysługi. Efektem dobrej relacji miało być lobbowanie nazwisk piłkarzy PSG do zwycięstw na gali “Złotej Piłki”. Ponoć wszystko zaczęło się od 2020 roku, a co ciekawe, w 2023 roku Ferre został rzecznikiem prasowym PSG. Przypadek? To już będzie sprawdzać francuska policja.
Fot. Newspix