James Rodriguez obecnie gra w brazylijskim Sao Paulo, lecz w trakcie swojej kariery miał okazję do poznania wielu różnych środowisk i kultur. W rozmowie z “Globo Esporte”, podzielił się swoimi spostrzeżeniami.
Rodriguez we wrześniu 2021 roku trafił do katarskiego Al-Rajjan. W tym klubie spędził rok, wybiegając na boisko 16 razy i notując pięć bramek oraz siedem asyst. Nie wspomina jednak tego okresu zbyt dobrze:
– Życie codzienne w Katarze jest ciężkie do przystosowania się. Kultura tego kraju nie była łatwa do zrozumienia. W piłce nożnej zawodnicy kąpią się razem bez ubrań, ale moi koledzy z drużyny w Katarze powiedzieli mi: „Nie możesz tutaj tak robić”. Byłem przerażony.
32-latek wypowiedział się także o swojej przygodzie w Bayernie z 2017 roku:
– Tam jest zimno. Niemcy też są oziębłymi ludźmi, chociaż w Bayernie traktowali mnie bardzo dobrze. Bywało jednak tak zimno, że kiedy przychodziłem do pracy o dziewiątej rano na lodowatym mrozie, to zastanawiałem się, co ja tam właściwie robię.
James Rodríguez on life at Bayern: “It’s cold there. The Germans are also cold people, even if I was treated fantastically at FC Bayern.”
“It’s just cold. There were days when I went to work at 9am at ice cold and I asked myself: ‘What am I actually doing here?” pic.twitter.com/qKrYmPVojE
— Football Factly (@FootballFactly) December 28, 2023
Reprezentant Kolumbii grał w Bayernie w ramach wypożyczenia, które trwało do lipca 2019 roku. Wystąpił łącznie w 67 spotkaniach, notując w nich 15 trafień i 20 asyst.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kiedy sport staje się wyrokiem na śmierć i życie
- Piłkarz z Ekstraklasy pojedzie na Puchar Narodów Afryki? Jest na liście powołanych
- Bawarska masakra piłą mechaniczną. Wszystkie odpały Jensa Lehmanna
Fot.Newspix