W Premier League i Championship rozpoczął się właśnie najbardziej intensywny moment sezonu. Druga angielska klasa rozgrywkowa do 1 stycznia rozegra aż pięć kolejek. W maratonie, który rozpoczął się w ten weekend, biorą również udział Polacy.
Jan Bednarek ze swoim Southampton po spadku w ubiegłym sezonie walczy o szybki powrót na najwyższy poziom rozgrywkowy. W sobotnim meczu Święci zmierzyli się z 11. w tabeli Blackburn, które rozgromili 4:0. Polak rozegrał całe spotkanie na środku obrony i nie popełnił błędu, a jego drużyna umocniła się na czwartym miejscu, co na tę chwilę pozwala realnie myśleć co najmniej o barażach do Premier League.
W innym sobotnim spotkaniu Championship Michał Helik i jego Huddersfield w siódmej minucie doliczonego czasu gry uratowali remis 1:1 po golu z rzutu karnego. Był to bardzo ważny gol, bo wyrwane Millwall w ostatniej minucie dwa punkty pozwalają utrzymać kontakt z sąsiadem w tabeli. Oba zespoły mają po 22 punkty i znajdują się tuż nad strefą spadkową. W Millwall na ławce rezerwowych cały mecz przesiedział bramkarz Bartosz Białkowski.
WIĘCEJ O LIDZE ANGIELSKIEJ:
- Rudzki: Ahmedhodzić bez tęczowej opaski dostarczył nam kolejnych dowodów na czarno-białe postrzeganie świata
- Guardiola bez zwycięstwa przed starciem ze Skorżą
- Kobieta po raz pierwszy głównym arbitrem Premier League
- Kapitan stracił przytomność podczas gry. Doznał zatrzymania akcji serca [AKTUALIZACJA]
fot. Newspix