“Stara Dama” nie wykorzystała szansy na wysunięcie się na – być może tymczasowe – prowadzenie w tabeli Serie A. Zespół Massimiliano Allegriego zremisował w piątek 1:1 z Genoą.
Drużyna, w której występują Wojciech Szczęsny oraz Arkadiusz Milik, w ostatnich tygodniach złapała naprawdę dobrą formę. Klub z Piemontu wygrał siedem z ostatnich ośmiu ligowych spotkań, gubiąc punkty tylko w zremisowanym 1:1 starciu z Interem Mediolan.
Juventus w potyczce z Genoą objął prowadzenie w 28. minucie za sprawą trafienia Federico Chiesy z rzutu karnego. Gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania na początku drugiej połowy, gdy polskiego golkipera pokonał Albert Guðmundsson. Więcej bramek na Stadio Luigi Ferraris nie padło.
CÓŻ TO BYŁA ZA AKCJA
Nie zabrakło tu przypadku, ale była też niezwykła fantazja. W Genui jeszcze będą emocje!
Druga połowa meczu trwa w Eleven Sports 1!
#włoskarobota pic.twitter.com/l32MfqfuY1
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 15, 2023
Jak w piątkowym meczu zaprezentowali się Szczęsny oraz Milik? Ten pierwszy nie miał zbyt wiele do roboty (przy straconym golu był raczej bez szans), natomiast napastnik z Tychów wszedł na boisko w 68. minucie i… zanotował bezbarwny występ.
Gracze Juventusu mają gwarancję, że mimo straconych dwóch “oczek” nikt w tabeli ich nie wyprzedzi, lecz z drugiej strony zwycięstwo Interu w batalii z Lazio sprawi, że ekipa z Mediolanu odskoczy im na cztery punkty.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- TRZĘSIENIE ZIEMI W SANDECJI NOWY SĄCZ
- EKSPLOZJA TALENTU LAWRENCE’A ENNALIEGO
- DLACZEGO RAKÓW MUSIAŁ ODPAŚĆ Z EUROPEJSKICH PUCHARÓW?
Fot. Newspix