Trzeba przyznać, że ostatnie lata są bardzo burzliwe w życiu Natalii Maliszewskiej. W 2022 roku Polka z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa niejako straciła szansę na medal zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. W 2023 roku została natomiast zawieszona z powodu omijania kontroli antydopingowych. Teraz się okazuje, że w związku z tym nie zobaczymy ją w łyżwiarskiej rywalizacji przez 14 miesięcy.
„Dzisiejsze informacje medialne mogły wywołać mylne wrażenie, że mam coś wspólnego z dopingiem w sporcie” – przekazała w swoim oświadczeniu we wrześniu Natalia Maliszewska. Wówczas można było spodziewać się, że polska łyżwiarka zrobi wszystko, aby jednak wyjaśnić powstałe zamieszanie i uniknąć dłuższej kary. Jak się jednak okazało: nie zdołała wytłumaczyć się z trzykrotnego niestawienia się na kontrolę. A WADA oraz POLADA w takich sytuacjach są bezlitosne.
Wicemistrzyni świata w short tracku została zawieszona okres 14 miesięcy, z tym, że ten będzie liczony od maja tego roku. A więc, jak można łatwo policzyć, Maliszewska będzie mogła ponownie startować w lipcu 2024 roku. Okolicznością łagodzącą był dla niej fakt, że ostatecznie przyznała się do naruszenia przepisów antydopingowych w zakresie danych pobytowych.
1/3
Informujemy, że na podstawie porozumienia zawartego przez #POLADA, #WADA i zawodniczkę Natalię Maliszewską – łyżwiarka szybka zgodziła się na przyjęcie kary 14 miesięcy dyskwalifikacji. Ustalono również, że rozpoczęcie biegu tej dyskwalifikacji nastąpi od 11 maja 2023 roku, pic.twitter.com/UgtNhnWq1w— Polska Agencja Antydopingowa (@POLADA_official) December 6, 2023
Tym samym Maliszewską ominie trochę ważnych startów (w tym naturalnie cały sezon Pucharu Świata), ale – co najważniejsze – będzie mogła w spokoju przygotowywać się i budować formę pod najważniejszą imprezę czterolecia, czyli zimowe igrzyska w 2026 roku w Mediolanie oraz Cortinie d’Ampezzo.
AKTUALIZACJA:
Natalia Maliszewska zamieściła komentarz do sprawy na Instagramie:
„Ten sezon już dawno spisałam na straty, ale informacja o tym, że przyszły sezon przygotowawczy zacznę tak jak reszta kadry, to najlepszy prezent na Mikołajki, jaki mogłam dostać”
Fot. Newspix.pl