Reklama

Ten Hag po porażce z Kopenhagą: To nie ma nic wspólnego z futbolem

redakcja

Autor:redakcja

09 listopada 2023, 10:09 • 2 min czytania 11 komentarzy

Manchester United przegrał w środę z FC Kopenhaga 3:4 w spotkaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Była to już kolejna bolesna porażka zespołu Erika ten Haga w tym sezonie, ale holenderski szkoleniowiec po meczu wcale nie uderzył się w pierś. Postanowił za to zaatakować sędziów, którzy w jego opinii wpłynęli na wynik spotkania.

Ten Hag po porażce z Kopenhagą: To nie ma nic wspólnego z futbolem

Środowy mecz na Parken miał szalony przebieg. Goście prowadzili już po pół godziny gry 2:0, ale w 42. minucie czerwoną kartkę za faul na Jelercie obejrzał Marcus Rashford i obraz spotkania całkowicie się zmienił. Gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą i zrobiło się gorąco. Po przerwie piłkarze z Manchesteru znów wyszli na prowadzenie po tym, jak rzut karny wykorzystał Bruno Fernandes, ale w samej końcówce spotkania stracili dwie bramki i ostatecznie przegrali 3:4.

United zaliczyli więc kolejny nieudany występ w tym sezonie, ale Erik ten Hag ani myślał przyznać się do błędów na pomeczowej konferencji prasowej. Postanowił za to zaatakować sędziów VAR i arbitra głównego Donatasa Rumsasa. – Czerwona kartka zmieniła wszystko. Kiedy przyglądasz się nie całej sytuacji, a konkretnej stopklatce, zawsze wygląda to o wiele gorzej. Analiza zajmuje sędziom wiele czasu, po czym nagle robią z tego czerwoną kartkę. Przed przerwą straciliśmy dwa gole, które nigdy nie powinny zostać uznane. Pierwszy padł po spalonym. Strzelec był przed Andre Onaną. Drugą bramkę straciliśmy z kolei po niesłusznie podyktowanym karnym. Ręka Harry’ego Maguire’a znajdowała się w normalnej pozycji – stwierdził Holender.

Cztery mecze, cztery karne przeciwko nam, trzy bardzo dyskusyjne. Jestem bardzo rozczarowany takimi decyzjami. To absolutnie nie powinno tak wyglądać, to nie ma nic wspólnego z futbolem – dodał trener Czerwonych Diabłów.

Po czterech kolejkach fazy grupowej Manchester United zajmuje ostatnie miejsce w grupie A Ligi Mistrzów z zaledwie trzema punktami na koncie. Drużyna z Kopenhagi jest druga z jednym oczkiem więcej. Prowadzi zdecydowanie Bayern Monachium z kompletem 12 punktów.

Reklama

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

11 komentarzy

Loading...