Marek Saganowski nie ukrywa rozgoryczenia ze względu na utratę pracy w Wiśle Płock. Były napastnik reprezentacji Polski twierdzi, że decyzja władz klubu nie była do końca logiczna.
– Śmieszne jest to, że byłem nominowany do trenera miesiąca, a dwa tygodnie później straciłem pracę – stwierdził Saganowski podczas rozmowy dla Magazynu Sportowego RDC.
W trakcie sezonu 2023/24, 45-letni szkoleniowiec poprowadził Wisłę Płock w dwunastu ligowych spotkaniach. Jego przygoda z ekipą “Nafciarzy” zakończyła się jednak po dwóch dotkliwych porażkach (0:3 z Arką Gdynia oraz 0:4 z Miedzią Legnica).
Polska karuzela trenerska:
Marek Saganowski w @MSportowyRDC: Śmieszne jest to, że byłem nominowany do trenera miesiąca, a dwa tygodnie później straciłem pracę
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 3, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piłkarz Korony Kielce może zagrać w reprezentacji. Klub pracuje nad nową umową dla niego [NEWS]
- Stal Brzeg przeżyła swój pierwszy raz. Bunkrów nie ma, ale też jest fajnie [REPORTAŻ]
- Ruch bez drugiego karnego, Śląsk powinien wygrać | Niewydrukowana Tabela
- Wróżyli mu gangsterkę w Brazylii, pracuje na transfer w Polsce. Jak Radomiak znalazł Pedro Henrique
Fot. Newspix