Z powodu zamachu terrorystycznego przerwano mecz Belgia – Szwecja. UEFA podjęła decyzję, by nie kończyć tego spotkania i utrzymać wynik, który był w momencie przerwania starcia, czyli 1:1.
Do zamachu terrorystycznego doszło w poniedziałek w godzinach wieczornych na ulicach Brukseli. W jego wyniku śmierć ponieśli dwaj szwedzcy kibice. W tym samym czasie trwał mecz między Belgią, a Szwecją. Informacja o zamachu dotarła do zespołu gości w przerwie spotkania i kadra Janne Anderssona postanowiła nie wychodzić na boisko. Starcie zostało przerwane przy wyniku 1:1.
Spotkania nie dokończono następnego dnia, dlatego w czwartek UEFA podjęła decyzję, że mecz zakończy się remisem, a każda z drużyn otrzyma po punkcie w fazie grupowej eliminacji mistrzostw Europy. Nic on jednak nie zmienia w układzie tabeli grupy F. Belgowie są już pewni awansu na Euro 2024, natomiast Szwecja nie ma już na to szans. Drugą ekipą, która bezpośrednio zapewniła sobie bilet do Niemiec na mistrzostwa Europy z tej grupy jest Austria.
W oświadczeniu UEFA odniosła się również do sytuacji Izraela i klubów z tego kraju. Do odwołania na terenie Izraela nie odbędą się żadne mecze pod egidą UEFA. Spowodowane jest to trwającą wojną z Hamasem. Izrael nie zagrał w żadnym z dwóch październikowych eliminacyjnych meczów. Natomiast jeśli Maccabi Hajfa i Maccabi Tel Awiw chcą grać dalej w europejskich pucharach, muszą to robić poza terenem swojego kraju.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Chorwacja, Włochy… Z kim Polacy mogą zagrać w barażach?
- “Król paparazzich” chce wrócić na tron. Fabrizio Corona znów podpalił świat calcio
- Milik w Juve – rezerwowy bez perspektyw na podstawowy skład
Fot. Newspix
