Ruch Chorzów ma spory problem z obsadą bramki i rozpaczliwie szuka odpowiedniego rozwiązania. Michał Buchalik wypadł z gry na kilka tygodni z powodu kontuzji, a Jakub Bielecki nie prezentuje najwyższej formy w Ekstraklasie. Wychodzi na to, że „Niebiescy” skorzystają z opcji „transfer medyczny” i wypożyczą golkipera z innego zespołu do końca tego roku.
– Jesteśmy w bardzo złej sytuacji, jeżeli chodzi o bramkarzy. To jest problem Kuby (Bieleckiego – przyp.), ale też nasz, klubu. My staramy się zrobić wszystko, by Kubie pomóc, by jego mental, który nie jest najlepszy, był na jak najwyższym poziomie – mówił trener Ruchu Chorzów, Jarosław Skrobacz w internetowym radiu kibiców Ruchu Chorzów „Życie na Niebiesko”.
Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki.pl” informuje, że Krzysztof Kamiński z Wisły Płock przechodzi obecnie testy medyczne przed przejściem do Ruchu Chorzów. W tym sezonie 32-latek zagrał tylko w pierwszych czterech spotkaniach I ligi. Później przegrał rywalizację z Bartłomiejem Gradeckim i musi godzić się z rolą rezerwowego.
Kamiński w latach 2012-2015 był zawodnikiem Ruchu Chorzów. Dla „Niebieskich” rozegrał 45 spotkań i 11 razy zachował czyste konto. Beniaminek Ekstraklasy znalazł się w trudnej sytuacji. Zajmuje dopiero 17. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 7 punktów po 11. kolejkach, a dobry bramkarz to podstawa, jeśli chcesz utrzymać się na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Moskal i ŁKS. Czy warto zwolnić trenera, który na to nie zasługuje?
- Podstawski: – Gdybym wiedział, co mnie czeka, zostałbym w Ekstraklasie
- Epopeja radomska. Constantin Galca chce i nie chce pracować w Radomiaku
- Rząd wesprze budowę stadionu i centrum treningowego Radomiaka. Znamy kulisy
Fot. Newspix