W trakcie dzisiejszej konferencji prasowej, Przemysław Frankowski odpowiadał na pytania odnoszące się do nastawienia przed spotkaniem z Wyspami Owczymi, a także współpracy z nowym selekcjonerem reprezentacji Polski – Michałem Probierzem. Zapraszamy na szybki skrót wydarzeń.
- Frankowski o współpracy z Probierzem:
– Muszę przyznać, że wiele zawdzięczam trenerowi Probierzowi. Miejsce, w którym teraz jestem to po części także jego zasługa. Jeszcze kilka lat temu nie powiedziałbym jednak, że będziemy współpracować – i to w takich okolicznościach. Znamy się z klubu, ale nasza relacja w kadrze dopiero się rozpoczęła.
- O swojej obecnej dyspozycji:
– Jestem teraz w dobrej lidze, w dobrym klubie z dobrym trenerem. Myślę, że w moim przypadku szczyt formy dopiero nadejdzie. W tym momencie czuję się natomiast bardzo dobrze. Występy w Lidze Mistrzów potrafią zbudować zawodnika, tak jest też w moim przypadku.
- O odpowiedzialności pod nieobecność Roberta Lewandowskiego:
– To jest coś, co musi czuć każdy z nas. Piłka nożna jest sportem drużynowym. Na boisko wychodzi 11 zawodników i każdy musi grać ze świadomością, że ma dać z siebie wszystko. Nie wybieramy tylko jednego, który ma brać odpowiedzialność za siebie i drużynę.
Podczas październikowego zgrupowania, reprezentacja Polski rozegra dwa mecze – z Wyspami Owczymi na wyjeździe (12.10), a także z Mołdawią przed własną publicznością (15.10).
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- WSZYSTKIE OBLICZA WYSP OWCZYCH [REPORTAŻ]
- BUKSA W KADRZE. ODRODZENIE W DWA MIESIĄCE
- ZIÓŁEK: NA STADIONACH PREMIUM MUSISZ MIEĆ TOREBKĘ CHANEL
- „JEŻELI KLUBY NIE BĘDĄ MIAŁY GDZIE TRENOWAĆ, BĘDZIE WSZCZYNANE POSTĘPOWANIE”
Fot. Newspix