Bartosz Slisz to jeden z zawodników, który wiąże duże nadzieje ze zmianą selekcjonera reprezentacji Polski. Pomocnik Legii Warszawa mówi wprost, że liczy na grę.
– Reprezentacja Polski ma nowego selekcjonera, więc są też nowe nadzieje. Liczę na to, że dostanę szansę i będę mógł pokazać, co potrafię. Wydaje mi się, że udowadniałem to w obecnym i poprzednim sezonie. Na razie zagrałem dwa mecze w kadrze, 15 minut przeciwko Niemcom okazało się raczej treningiem biegowym, a spotkanie z San Marino to było dawno i nieprawda. Wierzę, że okazja przyjdzie i ją wykorzystam – powiedział po spotkaniu z Rakowem Częstochowa Bartosz Slisz, pomocnik Legii Warszawa, cytowany przez portal legia.net.
24-latek od wielu miesięcy znajduje się w dobrej formie. Udowodnia ją, grając regularnie w Legii na trzech frontach. Pomimo otrzymywania powołań do kadry, były selekcjoner Fernando Santos nie dawał mu okazji, żeby pokazać się w dłuższym wymiarze czasowym. Teraz nowym trenerem reprezentacji Polski został Michał Probierz i od razu widać, że w dużo większym stopniu będzie chciał postawić na piłkarzy mniej znanych i młodszych. To również szansa dla Slisza, który w tym sezonie rozegrał 19 meczów, strzelając jednego gola i notując dwie asysty.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Kto za „Lewego”? Trzech napastników, brak optymalnego rozwiązania
- PZPN wybuduje dom dla reprezentacji Polski za 400 milionów [NEWS]
- Skoro Lewandowski na L4, czas powiedzieć „sprawdzam”
Fot. Newspix