Już w najbliższy czwartek Michał Probierz zadebiutuje w roli selekcjonera pierwszej reprezentacji Polski. Tego dnia “biało-czerwoni” zmierzą się na wyjeździe z Wyspami Owczymi. Znamy już listę powołanych na najbliższe zgrupowanie, która budzi niemałe kontrowersje. Były reprezentant Polski Marek Koźmiński w rozmowie z “TVP Sport” skrytykował kilka wyborów personalnych Probierza.
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski zdecydował się powołać na najbliższe zgrupowanie m.in. Patryka Pedę czy Filipa Marchwińskiego, którzy do tej pory jeszcze nie zagrali z “orzełkiem” na piersi w dorosłej kadrze. Za to na liście powołanych zabrakło miejsca dla weterana Jana Bednarka, który ma na swoim koncie 52 występy w narodowych barwach.
– Michał pokazał Bednarkowi żółty kartonik z pomarańczowym zabarwieniem. Bednarek na ostatnie dwadzieścia meczów nie zagrał ani jednego solidnego. Brak powołania to pokazówka, ale zasadna! Może dzięki temu Bednarek się obudzi i stanie się solidnym obrońcą – mówił Marek Koźmiński.
– Powołanie Mateusza Wieteski się nie broni. W klubie jest słaby, jeśli chodzi o grę obronną. Źle zachował się również podczas ostatniego meczu kadry. Z kolei przy kreowaniu gry od tyłu jest niezły, to jedyne wytłumaczenie tego powołania, bo przecież czekają nas mecze, w których będziemy grali atakiem pozycyjnym. Podobnie Sebastian Walukiewicz. W ostatnich dwóch meczach był w lidze włoskiej katastrofalny. Potrzebuje mentalnego wsparcia. Patryk Peda? Dałbym mu na razie medialny spokój. Może coś z tego będzie… – tłumaczy były reprezentant Polski.
Powołanie do kadry otrzymał również Kamil Grosicki, który na karku ma już 35 wiosen, a w narodowych barwach wystąpił do tej pory 90 razy i strzelił 17 goli. “Grosik” ostatnio jest w całkiem niezłej formie w Ekstraklasie, ale Koźmiński nie uważa, żeby był to dobry argument za tym, aby nadal powoływać go do kadry. –Zaskoczeniem jest dla mnie również brak Adriana Benedyczaka, który kolejny sezon z rzędu ma dobre występy w klubie. Za to powołano w miejsce Lewandowskiego Kamila Grosickiego. Bardzo szanuję Kamila, ale po co został powołany? W roli maskotki? Ma podtrzymać atmosferę? Ponad 30-letni piłkarz z zawodnikami o 10 lat młodszymi? Ja tego nie kupuję – zaznaczył.
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Skoro Lewandowski na L4, czas powiedzieć „sprawdzam”
- Heroiczny wyczyn Pawła Dawidowicza
- Czy Jakub Piotrowski to materiał na reprezentanta Polski?
- Wzlot i upadek. 10 najważniejszych momentów Krychowiaka w reprezentacji Polski
- Probierz: Nie jestem oszołomem. Będę dobrym selekcjonerem [WYWIAD]
- Bednarek poza kadrą. Uzasadnione ryzyko selekcjonera?
Fot. Newspix