Komisji Ligi odrzuciła wniosek Zagłębia Lubin o uchylenie drugiej żółtej kartki otrzymanej przez Michała Nalepę podczas ostatniego meczu ze Stalą Mielec.
Kolegium Sędziów nie dopatrzyło się rażącego błędu sędziego Marcina Kochanka, dlatego też Michał Nalepa będzie musiał pauzować w najbliższej kolejce, gdyż na swoim koncie ma już cztery żółte kartki.
ℹ Informujemy, iż Komisja Ligi zdecydowała się oddalić protest złożony przez nasz Klub w sprawie drugiej żółtej kartki otrzymanej przez Michała Nalepę podczas ostatniego meczu ze Stalą Mielec.
Decyzja została podjęta w związku z opinią Kolegium Sędziów PZPN, które nie… pic.twitter.com/qT1JeOaP8W
— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) September 21, 2023
Decyzja Komisji Ligi jest co najmniej kontrowersyjna. Na powtórkach tej sytuacji, po której Michał Nalepa otrzymał drugą żółtą kartkę widać ewidentnie, że doświadczony stoper nawet nie dotknął Hinokio.
Goście nie zdążyli dobrze ucieszyć się z wyrównania, a już muszą pogodzić się z grą w dziesiątkę – czerwoną kartkę zobaczył Michał Nalepa 👇
📺 Mecz @FksStalMielec – @ZaglebieLubin trwa w CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/lz1kiH9uMJ
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 18, 2023
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Upór i wiara. Jak Probierz uratował Frankowskiemu oko i karierę
- Michał Probierz, czyli beneficjent okoliczności. Dlaczego akurat on?
- Absolutnie fatalna kolejka sędziów. Aż trzy wypaczone wyniki!
Fot. Newspix